Chelsea poluje na wielki talent w Rumunii. Trzeba za niego zapłacić 100 mln euro

Facebook / Florinel Coman jest wielkim talentem rumuńskiej piłki
Facebook / Florinel Coman jest wielkim talentem rumuńskiej piłki

Florinel Coman zwrócił na siebie uwagę przedstawicieli Chelsea. Anglicy jednak muszą być gotowi na to, że Steaua Bukareszt oczekuje za niego wielkich pieniędzy.

[tag=3672]

FCSB Bukareszt[/tag] (dawniej Steaua) w sierpniu sfinalizował transfer Florinela Comana. Rumuński gigant za 19-latka zapłacił Viitorulowi Constanta zaledwie 2 mln euro. Teraz władze klubu liczą, że ubiją interes życia, bo w kontrakcie wpisano klauzulę odstępnego w wysokości 100 mln euro.

Rumuni dobrze wiedzieli, co robią. Coman uchodzi za jeden z największych talentów rumuńskiej piłki ostatnich lat. Najczęściej występuje na lewym skrzydle, ale równie dobrze może grać jako klasyczny napastnik. Jego atutem jest m.in. świetne wyszkolenie techniczne.

Brytyjskie media donoszą, że nastolatek znalazł się na celowniku Chelsea. Londyńczycy znani są z tego, że wyłapują młodych, zdolnych i wciąż anonimowych zawodników. Kupują ich, a następnie wysyłają na wypożyczenie do innych klubów. Najlepsi z czasem zasilają "The Blues".

Do Rumunii wybiera się jeden z przedstawicieli angielskiego klubu. Przy okazji przyjrzy się on także Dennisowi Manowi, Florinowi Tanase i Dragosowi Nedelcu. To jednak Coman będzie głównym obiektem zainteresowania.

Na razie za wcześnie mówić, że młodzieżowy reprezentant Rumunii trafi do Chelsea. Nawet jeżeli sportowo spełni wszystkie oczekiwania, to trudniejsze mogą okazać się negocjacje. Na razie trudno uwierzyć, że ktokolwiek będzie gotów zapłacić za niego 100 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Adam Warchoł ma dopiero 16 lat, a jest już wicemistrzem Polski i marzy o igrzyskach w Tokio

Komentarze (3)
avatar
13MP 18PP
1.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po miniaturce na głównej skojarzył mi się z Jevticiem, tylko ilość zer w kwocie się nie zgadzała. 
avatar
gmk38
30.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Poziomem zbliżony klub do Legii , a mioduski by oddal go za darmo albo symboliczną kwote , mowil by w takim przypadku ze pilkarz chciał odejść :)