Telewizja Rai Sport potwierdza: Milik zerwał więzadła. Tym razem w prawym kolanie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Reuters / Alberto Lingria / Milik schodzi z boiska z kontuzją kolana
Reuters / Alberto Lingria / Milik schodzi z boiska z kontuzją kolana
zdjęcie autora artykułu

Kanał sportowy opublikował na Twitterze smutną informację. Zdaniem włoskich dziennikarzy polskiego napastnika czeka operacja i wielotygodniowa rehabilitacja.

Z coraz większym niepokojem obserwujemy wiadomości spływające z Włoch. Przypomnijmy: wczoraj wieczorem Arkadiusz Milik doznał kontuzji podczas meczu SPAL - Napoli (2:3).

Zaraz po spotkaniu Milik próbował uspokoić fanów. - Nie jest źle. To nie ten sam uraz, co przed rokiem - powiedział portalowi tuttonapoli.net. W niedzielny poranek okazało się, że jednak nie jest tak dobrze, jak mówił sam piłkarz. Po szczegółowych badaniach okazało się, że "istnieje ryzyko operacji". Takich słów użył włoski klub na Twitterze. Jednocześnie przekazano, iż Polaka czeka konsultacja w poniedziałek (25 września) u prof. Marianiego. Tego samego, który operował lewe kolano po meczu Polska - Dania w 2016 roku. Tym razem chodzi o prawe kolano. Po kilku godzinach napłynęły do nas kolejne wiadomości. O wiele bardziej niepokojące. Otóż Rai Sport podał informację, że przednie więzadła w kolanie Milika są zerwane, a Polaka nie czeka poniedziałkowa konsultacja, a od razu operacja.

Jeżeli to prawda, to Polaka znów (po raz drugi) czeka długa, wielotygodniowa przerwa. Milik mógłby wrócić do treningów w okolicach stycznia, może nawet lutego 2018 roku.

ZOBACZ WIDEO Milik padł jak rażony piorunem - zobacz moment, w którym odniósł kontuzję [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: