Przed rozpoczęciem i tuż po pierwszym gwizdku kibice Wisły pochwalili się oprawą, która wprost odwoływała się do mordowania kibiców Cracovii.
"Boże miej litość nad naszymi wrogami, bo jak widzisz my jej nie mamy" - brzmiało hasło na wywieszonym przez kibiców Wisły transparencie, a przygotowana przez nich "sektorówka" przedstawiała postać w kominiarce w barwach Białej Gwiazdy oraz cztery krzyże - przez jeden z nich przewieszony był szalik Cracovii.
Komisja Ligi nałożyła na krakowski klub karę finansową w wysokości 15 tys. zł i nakazała Wiśle by kibice zajmujący podczas derbów Krakowa miejsca na trybunie C, na której zaprezentowana została hańbiąca oprawa, nie zostali wpuszczeni na mecz 7. kolejki z Lechią Gdańsk.
Kibice Wisły poczuli się zobowiązani odpowiedzieć Komisji i podczas sobotniego spotkania z Lechią na zamkniętej trybunie C wywiesili transparent dedykowany Komisja. "Wy tylko karać wciąż potraficie, prawdziwe piękno ligi niszczycie!" - brzmiało hasło na fladze.
Trudno zgodzić się z kibicami Wisły, którzy za "prawdziwe piękno ligi" uznają chełpienie się morderstwami fanów Cracovii. Granicę przyzwoitości sympatycy Białej Gwiazdy przekroczyli bezpowrotnie w kwietniu 2012 roku, gdy podczas 185. derbów Krakowa przez całe 90 minut bezcześcili pamięć kibica Cracovii, Tomasza C. ps. "Człowiek", który 17 stycznia 2011 roku został zasztyletowany przez kilkunastu chuliganów Wisły.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: w Rumunii trener przyjechał do klubu. Zobacz, co go spotkało