Przed kilkoma dniami Barcelona sprzedała Neymara do Paris Saint-Germain za 222 mln euro. Kataloński klub sprowadził z Guangzhou Evergrande Paulinho, co jest fatalną informacją dla Sergiego Roberto.
"Diario Sport" donosi, że 25-latek jest sfrustrowany po sprowadzeniu Paulinho.
Wychowanek La Masii ma w kontrakcie zapisaną klauzulę odstępnego w wysokości 40 mln euro. Wszystko wskazuje na to, że piłkarz zdecyduje się na odejście.
Sergi Roberto nie powinien mieć problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Występującym na obronie i pomocy graczem interesują się Manchester United, Chelsea, Juventus i AC Milan.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: karne pompki piłkarzy
Barcelony