To będzie jedno z największych wydarzeń w Rosario tego lata. 30 czerwca (a nie 24 czerwca jak wcześniej podawano) w tym argentyńskim mieście Lionel Messi i Antonella Roccuzzo staną na ślubnym kobiercu i powiedzą sobie sakramentalne "tak". Później przeniosą się 40 km dalej do Arroyo Seco, gdzie odbędzie się zabawa weselna.
Ten szczególny dzień razem z parą młodą ma świętować ponad 600 gości. Do hiszpańskich mediów wyciekła lista zaproszonych osób. Nie brakuje niespodzianek.
Zaproszenia miała dostać cała drużyna Barcelony, włącznie z członkami sztabu medycznego i niektórymi osobami ze sztabu szkoleniowego. Na imprezę zaproszenia nie dostali działacze.
"Na ślubie Messiego na pewno nie będzie mógł się zjawić Andres Iniesta. Luis Enrique, czyli były już trener Barcelony, w ogóle nie dostał zaproszenia. Tak jak działacze Barcy - podaje kataloński dziennik "Sport".
Media zastanawiają się również, czy Gerard Pique przyleci do Argentyny, skoro jego partnerka Shakira nie dogaduje się z dziewczynami gwiazd katalońskiego klubu.
"Jedno jest pewne: młoda para chce, żeby zamiast prezentów goście wpłacili darowizny na fundację charytatywną, którą piłkarz reprezentacji Argentyny wkrótce otwiera" - dowiedzieli się hiszpańscy dziennikarze.
Messi i Roccuzzo znają się od najmłodszych lat. W związku oficjalnie są od 2008 roku i mają dwóch synów - Thiago oraz Mateo.
ZOBACZ WIDEO Kosowski nie ma wątpliwości. "Ten mecz przejdzie do historii"
bo jak znów zrobi przekręt to recydywę wsadzą