Barcelona zremisowała bezbramkowo z Juventusem i odpadła z rywalizacji. Za burtą są także Borussia Dortmund, Paris Saint-Germain i Bayern Monachium, a to oznacza, że Pierre-Emerick Aubameyang, Edinson Cavani i Robert Lewandowski na pewno gwiazdorowi Dumy Katalonii nie zagrożą. Może to natomiast zrobić Cristiano Ronaldo, który ma aktualnie 7 goli, a jego Real Madryt wystąpi w półfinale. Portugalczyk to teraz główny i niewykluczone, że jedyny poważny rywal Lionela Messiego.
W środę swoje piąte trafienia w trwającej edycji zaliczyli Radamel Falcao i Kylian Mbappe Lottin, a ich AS Monaco również awansowało do najlepszej czwórki.
Klasyfikacja strzelców Ligi Mistrzów:
ZOBACZ WIDEO Real - Bayern. Monachijczycy mogą czuć się oszukani