LM: FC Barcelona dokona remontady? "Musimy znowu zaryzykować"

Reuters
Reuters

FC Barcelona potrzebuje kolejnego cudu. Podopieczni Luisa Enrique w środowy wieczór podejmować będą Juventus Turyn, który w pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów wygrał 3:0.

Duma Katalonii chce remontady. Kibice FC Barcelona mają przed oczami rewanżowy pojedynek z PSG (6:1), w którym podopieczni trenera Luisa Enrique dokonali wielkiej rzeczy. Fani Blaugrany liczą teraz na podobny scenariusz.

- Niektóre aspekty tych spotkań są podobne, ale to tylko dane, statystyki, które mogą się przydać albo nie. Juventus stracił w tej edycji Ligi Mistrzów tylko dwie czy trzy bramki... Dla nas niczego to nie zmienia. Uważam, że mamy potencjał, by awansować - mówi Andres Iniesta.

W pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów Juventus Turyn zdemolował Barcelonę. Mistrz Włoch zagrał niemal perfekcyjnie, a dwie bramki dla gospodarzy zdobył niezawodny Paulo Dybala.

- Wynik pierwszego meczu jest bardzo zły. Jak można było zobaczyć, nie zagraliśmy dobrze w Turynie. Będzie ciężko, ale możemy odwrócić losy dwumeczu. Musimy sprawić, że rywale zwątpią i zauważą, że ich awans jest zagrożony. Mecz musi być perfekcyjny w naszym wykonaniu, takie powinno być nastawienie - przyznaje kapitan drużyny.

ZOBACZ WIDEO Ligue 1: nieprawdopodobne emocje w Metz! PSG dogoniło Monaco [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Duma Katalonii od pierwszego gwizdka sędziego musi zaatakować. Tylko pozytywny wynik do przerwy sprawi, że podopieczni Enrique złapią wiatr w żagle.

- Nie ma innego wyjścia niż ofensywna gra i kreowanie jak największej liczby sytuacji bramkowych. Zobaczymy, czy Juve zamknie się z tyłu, czy wyjdzie pressingiem. Nasz plan się nie zmienia, bo taka jest nasza sytuacja. Nie możemy być spokojni, potrzebujemy goli - dodaje Iniesta

Źródło artykułu: