Bruk-Bet - Piast: zdecydował gol przewrotką. Przełamanie niecieczan i Nowaka

PAP / Stanisław Rozpędzik
PAP / Stanisław Rozpędzik

Bruk-Bet Termalica Nieciecza wygrał 1:0 z Piastem Gliwice w 29. kolejce Lotto Ekstraklasy. Gola na wagę pierwszego zwycięstwa w rundzie wiosennej zdobył Dawid Nowak z przewrotki.

- Musimy zacząć wygrywać - zaznaczył krótko, ale stanowczo trener Marcin Węglewski przed meczem z Piastem Gliwice. Bruk-Bet Termalica Nieciecza nie zwyciężył od grudnia. Zagrał w tym czasie osiem, nieudanych spotkań. Sposobem na przełamanie miało być sześć zmian w składzie. Jednym z nowych w jedenastce był napastnik Dawid Nowak.

32-latek potrzebował czterech minut, by odwdzięczyć się za zaufanie golem na 1:0. Pierwszym swoim golem w pomarańczowych barwach i pierwszym od 142 dni Polaka dla Bruk-Bet Termaliki Nieciecza. Trafienie było efektowne. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła piłka odbiła się od Heberta, następnie od Samuela Stefanika aż Nowak skierował ją przewrotką do siatki. Napastnik fetował bramkę po blisko trzech latach przerwy. Także poprzednią 26 lipca 2014 roku w starciu Cracovii z Legią zdobył w 4. minucie.

Początek był obiecujący z obu stron. w 11 minut drużyny oddały pięć strzałów. Kibice czekali na kontynuację. Chcieli, by piłkarze nawiązali do meczu otwarcia na stadionie w Niecieczy, który Piast wygrał kosmicznym wynikiem 5:3. Tempo jednak spadło i poza stałymi fragmentami, działo się niewiele.

Ciężar atakowania był na barkach gliwiczan, ale odbijali się od nieźle zorganizowanego Bruk-Betu. Ciepło było tylko w 28. minucie, kiedy Łukasz Sekulski strzelił po miękkim podaniu Gerarda Badii prosto w Dariusza Trelę. Trener Dariusz Wdowczyk musiał zastanowić się nad korektami w swoim zespole. Ustawienie z Sekulskim, Papadopulosem i Jankowskim na desancie nie zdawało egzaminu.

ZOBACZ WIDEO Primera Division: błysk Messiego dał zwycięstwo Barcelonie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Mina Wdowczyka była coraz bardziej markotna. W kwadransie po przerwie Piast nie oddał celnego strzału i śmiało mógł stracić drugiego gola. Po szybkim ataku w pole karne wbiegł Artem Putiwcew i został zatrzymany dopiero przez Jakuba Szmatułę. Bramkarz Piasta był najjaśniejszym punktem zespołu.

W 64. minucie potrójna zmiana w Piaście. Martin Bukata za Papadopulosa, Stojan Vranjes za Murawskiego, a Sasa Zivec za Badię. Rewolucja personalna nie wpłynęła na obraz meczu. Owszem, Marcin Flis oddał atomowe uderzenie w boczną siatkę, ale znów odpowiedź niecieczan była groźniejsza. Przemysław Szarek nadział się na interwencję bramkarza po wrzutce Misaka z kornera.

Bruk-Bet utrzymał korzystny wynik do końca i odniósł pierwsze po awansie do Lotto Ekstraklasy zwycięstwo z Piastem. Zachował zarazem szansę na wejście do grupy mistrzowskiej. Wygrana mogła być bardziej okazała, ale w tym meczu drogę do bramki znalazł tylko Nowak. Śladem "Dawidka" nie poszli mimo dobrych szans Artem Putiwcew oraz Martin Miković.

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Piast Gliwice 1:0 (1:0)
1:0 - Dawid Nowak 4'

Składy:

Bruk-Bet: Dariusz Trela - Przemysław Szarek, Artem Putiwcew, Kornel Osyra, Sebastian Ziajka - Vlastimir Jovanović, Mateusz Kupczak - Patrik Misak, Samuel Stefanik (82' Bartłomiej Babiarz), Martin Miković (90' Krystian Peda) - Dawid Nowak (81' David Guba).

Piast: Jakub Szmatuła - Bartosz Szeliga, Uros Korun, Hebert, Marcin Flis - Michał Masłowski, Radosław Murawski (63' Stojan Vranjes), Gerard Badia (64' Sasa Zivec) - Łukasz Sekulski, Michal Papadopulos, Maciej Jankowski (64' Martin Bukata).

Żółte kartki: Kupczak, Misak (Bruk-Bet) oraz Murawski (Piast).

Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).

Widzów: 3016.

Źródło artykułu: