Łukasz Piszczek gotowy na Monaco

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / EPA/FRIEDEMANN VOGEL
PAP/EPA / EPA/FRIEDEMANN VOGEL
zdjęcie autora artykułu

Kontuzja stawu skokowego nie wykluczy Łukasza Piszczka z występu w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z AS Monaco. Polski obrońca Borussii Dortmund już w sobotnim spotkaniu z Bayernem był do dyspozycji trenera Thomasa Tuchela.

Informację o urazie Piszczka przekazał w piątek właśnie szkoleniowiec BVB. Kontuzja nie jest jednak poważna i 54-krotny reprezentant Polski znalazł się w kadrze swojej drużyny na "Der Klassiker".

Tuchel postanowił jednak nie ryzykować zdrowiem kluczowego piłkarza i Piszczek cały mecz spędził na ławce rezerwowych. Na wtorkowe starcie z AS Monaco w 1/4 finału Ligi Mistrzów 32-letni prawy obrońca będzie jednak gotowy.

Dla Piszczka sezon 2017/2018 jest jednym z najlepszych w karierze. W 31 spotkaniach zdobył dla BVB pięć goli, zanotował też cztery asysty. Zapracował w ten sposób na przedłużenie kontraktu do czerwca 2019 roku. Spotkanie z Monaco będzie jego pierwszym występem po podpisaniu nowej umowy.

Z Monachium Mateusz Skwierawski

ZOBACZ WIDEO Drużyna Łukasza Skorupskiego bez przełamania - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: