Kolejne niepowodzenie Arsenalu sprawiło, że Alexis Sanchez znów schodził wkurzony z murawy, ale humor Chilijczykowi wrócił, gdy Pep Guardiola podszedł mu pogratulować. Wówczas kamery przyłapały Sancheza na wielkim uśmiechu, a media natychmiast pokazały zdjęcia sprzed kilku miesięcy z... takiej samej sytuacji z Guardiolą.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że zawodnik Kanonierów jest co jakiś czas łączony z Manchesterem City. Sporo mówi się o jego odejściu po sezonie, a The Citizens mają być jednym z tych zespołów, którzy są Sanchezem zainteresowani.
Kibice Arsenalu także zauważyli "uprzejmości" pomiędzy ich graczem a Guardiolą i wcale nie jest im do śmiechu. Tym bardziej, że Sanchez przyznał ostatnio, iż chce grać w "zwycięskiej drużynie".
ZOBACZ WIDEO Łukasz Piszczek: Od początku wiedziałem, co chcę zrobić