Napoli zablokuje grę Arkadiusza Milika dla Polski? UEFA po stronie Włochów

PAP/EPA /  EPA/OLIVER WEIKEN
PAP/EPA / EPA/OLIVER WEIKEN

Jeśli trener Napoli, Maurizio Sarri, się uprze, Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik nie zagrają w młodzieżowych mistrzostwach Europy, które w czerwcu odbędą się w naszym kraju.

To dość poważny problem dla PZPN. Zawodnicy SSC Napoli, Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik, mieli być najważniejszymi piłkarzami reprezentacji Polski U-21 na czerwcowym turnieju.

Wiadomo, że dla władz związku turniej rozgrywany na naszych stadionach (16-30 czerwca), ma ogromne znaczenie prestiżowe. Dlatego wypowiedź Maurizio Sarriego to duży cios.

Szkoleniowcowi włoskiego klubu chodzi zwłaszcza o Milika. Mówi: - W przyszłym sezonie chcę go mieć gotowego na 100 procent. Albo i 101!

UEFA stawia sprawę jasno. - Kluby nie mają obowiązku zezwolić zawodnikom na grę w turnieju - mówi nam pracownik biura prasowego europejskiej federacji.

ZOBACZ WIDEO Sergio Ramos znowu uratował Real! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

PZPN nie komentuje sprawy.

- Nikt z Napoli się z nami nie kontaktował. Pogłosek medialnych nie będziemy komentowali, nie ma dla nas tematu. Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński cały czas są brani pod uwagę w kontekście mistrzostw Europy U-21. Obecnie skupiamy się zaś na meczach z Włochami i Czechami, które będą ostatnim sprawdzianem przed mistrzostwami - poinformował nas rzecznik reprezentacji U-21, Paweł Drażba.

Ekspert od Serie A, Piotr Czachowski, jest przekonany, że Sarri zmieni zdanie.

- To bardzo prestiżowy turniej, świetna okazja do dodatkowej promocji dla zawodników. Włosi na najbliższy mecz z Polską powołali bardzo silny skład, wielu znaczących zawodników - mówi nam Czachowski.

W niedawnej rozmowie z Canal Plus selekcjoner Marcin Dorna powiedział, że obaj zawodnicy Napoli chcą zagrać w turnieju, ale on nie jest w stanie określić procentowo szans.

Źródło artykułu: