Jak donosi brytyjska telewizyjna Sky Sports, Claudio Ranieri już otrzymał oferty z Serie A oraz ligi chińskiej. Te kierunki jednak nie interesują Ranieriego, ponieważ ten chce pracować w Premier League.
Włoch mimo iż mocno przeżył rozstanie z Leicester City nie zamierza sobie robić przerwy w pracy szkoleniowej. - Wczoraj umarły moje marzenia. Po euforii z poprzedniego sezonu, kiedy zostaliśmy mistrzem Premier League, wszystko o czym marzyłem to było zostać w Leicester City - klub, który kocham już na zawsze. Niestety to nie było mi dane. Chciałbym podziękować mojej żonie i całej mojej rodzinie za ich niekończące się wsparcie podczas mojego pobytu w Leicester - napisał w specjalnym liście.
Póki co żaden klub w Premier League nie ma wolnej posady - poza oczywiście Leicester City.
ZOBACZ WIDEO Na kłopoty Messi. Zobacz skrót meczu Atletico Madryt - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN]
Nottingham leży rzut beretem od Leicester.
COYR!