FC Barcelona załamana. "Trudno to wytłumaczyć"

PAP/EPA
PAP/EPA

FC Barcelona w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przegrała z Paris-Saint Germain 0:4 - Trudno to wszystko wytłumaczyć - mówi rozgrywający Andres Iniesta.

W Paryżu doszło do pogromu. Mistrzowie Hiszpanii we wtorkowy wieczór nie wyglądali jak zespół, który od dekady jest co sezon jednym z faworytów LM. Podopieczni Enrique zostali zdominowani przez PSG i trudno było znaleźć po meczu osobę, która końcowy wynik nazwałaby niesprawiedliwym.

- Jesteśmy wkurzeni - mówi Iniesta. - Rywale byli od nas lepsi zarówno pod względem gry, jak i skuteczności. Mieliśmy zły dzień i musimy teraz myśleć o tym, jak odwrócić losy dwumeczu. W tych rozgrywkach  nie ma marginesu błędu.

- Paryżanie grali lepiej i przewyższali nas pod względem fizycznym - dodaje Sergio Busquets. - Mocno nas naciskali, mieli swój plan i wykonali go dokładnie tak, jak chcieli. Ich taktyka była lepsza niż nasza. Nie pozostało nam nic innego niż spróbować naprawić nasze błędy na Camp Nou.

Rewanż odbędzie się za trzy tygodnie.

ZOBACZ WIDEO Znakomity powrót Atletico i bajeczny gol Torresa! Zobacz skrót meczu z Celtą Vigo [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: