Sześć punktów - taka przewaga nad AC Milan marzyła się rzymianom przed bezpośrednim meczem. Mieli do przekucia w zwycięstwo kilka atutów. Po pierwsze własne boisko, po drugie sytuację kadrową. Trener Simone Inzaghi mógł zagrać w ofensywie wszystkimi asami, a po stronie gości było siedem absencji. Lista piłkarzy kontuzjowanych AC Milan wydłużyła się o wykartkowanych w poprzednim, szalonym meczu z Bologna FC. Przede wszystkim Juraja Kuckę.
Lazio potwierdziło przewagę golem na 1:0 w czasie doliczonym do pierwszej połowy. Lucas Biglia wykorzystał rzut karny i była to jego druga ostatnio bramka z 11. metra wbita klubowi z Mediolanu. W styczniu trafił w pucharowym starciu z Interem. Wówczas do składu Lazio wrócił po kontuzji Ciro Immobile. Najlepszy strzelec Biancocelestich wywalczył oba rzuty karne. W poniedziałek faulował Gianluigi Donnarumma.
Przed golem młody bramkarz interweniował kilkakrotnie. AC Milan nie oddawał równie wielu strzałów, a kiedy już Suso miał dobrą pozycję, zwlekał i dał się zablokować. W 53. minucie trener Vincenzo Montella zaczął zmieniać. Na boisko posłał Jose Ernesto Sosę, a w zanadrzu miał jeszcze Carlosa Baccę oraz Gianlucę Lapadulę. Tego drugiego wprowadził 10 minut później.
Wciąż aktywniejsze było Lazio. Stosowało wysoki pressing i kasowało w zarodku akcje przeciwnika. Ożywił się Felipe Anderson, którego uderzenie poszybowało metr obok spojenia słupka z poprzeczką. Zamieszanie robił ponadto Balde Diao Keita, który zadeklarował, że latem opuści Lazio, a klubem, który interesuje się Senegalczykiem jest AC Milan.
ZOBACZ WIDEO Znakomite parady Skorupskiego nie pomogły. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Empoli FC [ZDJĘCIA ELEVEN]
W 70. minucie rozpoczęła się ofensywa gości. Sosa przymierzył z rzutu wolnego i musiał interweniować Thomas Strakosha. Piłka szybowała jeszcze kilkakrotnie w pole karne gospodarzy, zaczęło się tam robić gorąco. Rossoneri udowodnili, że lubią zdobywać gole w końcówkach meczów. W 85. minucie Suso wbiegł odważnie w pole karne, nie zrobił problemu z obecności trzech obrońców i zakończył solową akcję strzałem na 1:1.
Piłkarze Lazio powinni mieć do siebie pretensje. Marnowali sytuacje podbramkowe i choć przez większą część meczu kontrolowali wydarzenia, dali się zaskoczyć na finiszu. W poniedziałek nie wypracowali wymarzonej przewagi nad AC Milan i zamiast wskoczyć na 4. lokatę w tabeli, zostali dwie niżej.
Lazio Rzym - AC Milan 1:1 (1:0)
1:0 - Lucas Biglia (k.) 45'
1:1 - Suso 85'
Składy:
Lazio: Thomas Strakosha – Dusan Basta, Stefan de Vrij, Wesley Hoedt, Stefan Radu (87' Patric) – Marco Parolo, Lucas Biglia, Sergej Milinković-Savić – Felipe Anderson (87' Cristiano Lombardi), Ciro Immobile, Balde Diao Keita (65' Senad Lulić).
Milan: Gianluigi Donnarumma – Ignazio Abate, Cristian Zapata, Gustavo Gomez, Leonel Vangioni – Mario Pasalić, Manuel Locatelli (53' Jose Ernesto Sosa), Andrea Poli (77' Matias Fernandez) – Suso, Gerard Deulofeu, Lucas Ocampos (63' Gianluca Lapadula).
Żółte kartki: Immobile, Radu, Milinković-Savić (Lazio) oraz Vangioni, Fernandez (Milan).
Sędzia: Antonio Damato.
[multitable table=747 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]