- To, czego dokonał w doliczonym czasie gry, było niesamowite - pisze "Kicker". - Lewandowski przyjął piłkę na klatkę piersiową, opanował ją prawą stopą i uderzył lewą, tuż przy słupku. To był jego drugie trafienie, bo wcześniej po rzucie rożnym doprowadził do wyrównana.
Niemcy podkreślają, że z żadną inną drużyną naszemu napastnikowi nie gra się tak dobrze, jak z Freiburgiem właśnie. Polak strzelił mu już dwanaście goli i miał pięć asyst.
Polak za piątkowy mecz otrzymał ocenę "1,5". Najlepszym zawodnikiem kolejki wybrał go nie tylko "Kicker", ale także niemiecki Eurosport oraz "Die Zeit".
Lewandowski po strzeleniu dwóch goli Freiburgowi awansował w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników Bundesligi na drugie miejsce. W tym sezonie nasz napastnik zdobył już na niemieckich boiskach czternaście bramek. Więcej od niego - szesnaście - ma tylko Pierre-Emerick Aubameyang.
ZOBACZ WIDEO AS Monaco rozgromiło FC Lorient, dobry mecz Glika. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców Bundesligi? 
