Keane od trzech sezonów jest podstawowym zawodnikiem Burnley. W 2015 roku spadł z "The Clarets" do Championship, ale na zapleczu angielskiej ekstraklasy spisywał się znakomicie i przyczynił się do szybkiego powrotu drużyny do Premier League.
W tym sezonie wychowanek Manchesteru United jest jednym z najlepszych zawodników zespołu trenera Seana Dyche'a, która powinna bez większych problemów utrzymać się w elicie. Kolejne rozgrywki Keane będzie już zapewne rozpoczynał jako zawodnik klubu walczącego o wyższe cele.
Byłym młodzieżowym reprezentantem Irlandii i Anglii interesuje się Everton i Leicester. Trener mistrzów Anglii Claudio Ranieri chciał go sprowadzić już latem tego roku, jednak Burnley nie zgodziło się na transfer.
Najpoważniejszym graczem w walce o Keane'a jest jednak Manchester City. "The Sun" podaje, że potentaci z Etihad Stadium obserwują młodego obrońcę - Pep Guardiola potrzebuje wysokiej klasy stopera, a urodzony w Stockport 24-latek mógłby spełnić jego oczekiwania. Przeznaczenie na niego 20 milionów funtów nie stanowi dla City problemu.
Zdaniem "The Sun" Burnley wstrzyma się ze sprzedażą swojego czołowego gracza do końca sezonu, a potem odda go temu, kto zaoferuje najwięcej.
ZOBACZ WIDEO Przeciętny Wszołek, podział punktów. Zobacz skrót meczu QPR - Fulham [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]