Katarscy właściciele PSG zrobią rewolucję?

PAP/EPA
PAP/EPA

Włodarze Paris Saint-Germain nie są zadowoleni z formy drużyny w tym sezonie. Mistrz Francji już zimą planuje prowadzić małą rewolucję kadrową.

W tym artykule dowiesz się o:

Dosyć niespodziewanie Paris Saint-Germain przestało być w tym sezonie pierwszą siłą w Ligue 1. Po 19 kolejkach ekipa Unaia Emery'ego zajmuje dopiero 3. miejsce w tabeli i do będącego liderem OGC Nice traci pięć punktów. Włodarze mistrza Francji nie zamierzają bezczynnie czekać na poprawę wyników drużyny i już zaczęli przeprowadzać zmiany kadrowe. Tym bardziej, że już za kilka tygodni PSG czeka arcytrudny mecz w 1/8 Ligi Mistrzów z FC Barcelona.

Na pierwszy ogień mistrz Francji postanowił wzmocnić linię pomocy. W grudniu kontrakt z PSG podpisał Julian Draxler, którego umowa obowiązuje do końca sezonu 2020/21. Przypomnijmy, że 23-letni skrzydłowy jest wychowankiem Schalke 04 Gelsenkirchen, z którego przed sezonem 2015/2016 trafił do Wolfsburga. Dorobek Draxlera w Bundeslidze to 23 bramki i 26 asyst w 153 meczach.

Oprócz Draxlera, szeregi PSG już wcześniej wzmocnił argentyński pomocnik - Giovani Lo Celso. 20-letni zawodnik trafił do Francji za 15 milionów euro i został już zaprezentowany w klubie z Paryża. Wszystko wskazuje na to, że zadebiutuje w zespole 4 stycznia w towarzyskim meczu w Tunezji.

Włodarze PSG mają jeszcze wielką chrapkę na Jamesa Rodrigueza, który chce jednak pozostać w Madrycie do końca sezonu. W letnim oknie transferowym, temat transferu kolumbijskiego pomocnika na pewno jednak wróci.

Oprócz transferów do klubu, możemy także spodziewać się tych z klubu. Fatalne notowania we Francji ma były piłkarz Realu Madryt - Jese Rodriguez, który kompletnie nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Z drużyną może również pożegnać się Hatem Ben Arfa, Javier Pastore czy Serge Aurier.

ZOBACZ WIDEO Cetnarski, Żewłakow, Eldo, Quebonafide... "Gwiazdy na gwiazdkę" w charytatywnym turnieju Macieja Rybusa

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: