Jest to kolejny wychowanek, który znalazł się w kadrze pierwszego zespołu Podbeskidzia Bielsko-Biała. Dotychczas Mikołaj Gibas grał w drużynie juniorów starszych Górali i spisywał się na tyle dobrze, że zwrócił uwagę trenera Jana Kociana, i od miesiąca trenował z seniorami.
Gibas, który na boisku gra na pozycji stopera, podpisał półtoraroczny kontrakt i został zgłoszony do rozgrywek I ligi. Już w piątkowym starciu z Drutex-Bytovią Bytów (2:1) znalazł się w meczowej osiemnastce, ale nie otrzymał szansy debiutu na zapleczu Lotto Ekstraklasy.
- Miesiąc temu zacząłem pojedyncze treningi z pierwszą drużyną, dwa, trzy treningi w tygodniu, a od trzech tygodni już regularnie trenuję pod okiem trenera Kociana. Na początku oczywiście był to stres, ale już podczas zajęć każdy robi to, co do niego należy i nie było miejsca na zdenerwowanie. Wierzę, że jestem w stanie poradzić sobie z treningami na tym poziomie i myślę, że to udowadniam - przyznał Gibas.
ZOBACZ WIDEO Neapol tęskni za Milikiem. Włosi czekają na powrót Polaka