Liga Mistrzów: Robert Lewandowski zaczyna dzień, Napoli pilnuje miejsca

Getty Images / Lennart Preiss
Getty Images / Lennart Preiss

Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim w kadrze rozpocznie o godzinie 18:00 pojedynek z FK Rostów w 5. kolejce meczów grupowych Ligi Mistrzów. SSC Napoli spróbuje awansować dzięki wygranej z Dynamem Kijów.

Bawarczycy wygrali pierwszy mecz z FK Rostów 5:0, a strzelaninę rozpoczął Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski zdobył dotychczas cztery gole w Lidze Mistrzów, zdążył wyprzedzić Arkadiusza Milika, a do lidera klasyfikacji strzelców Lionela Messiego traci trzy bramki. Udany dla napastnika Bayernu Monachium był przede wszystkim mecz z PSV Eindhoven, w którym popisał się dubletem.

Bayern jest wiceliderem w grupie. Jeżeli awansuje z 2. miejsca, może mieć pod górkę w fazie pucharowej, dlatego liczy na wyprzedzenie Atletico Madryt. Mecz w Rosji nie powinien być równie banalny jak w Bawarii. FK Rostów jest zespołem własnego boiska i w tym sezonie rozbił tam Ajax 4:1.

Mistrz Niemiec wraca do Rosji po dwóch latach. Często mierzył się tam z rywalami i arktycznymi warunkami. Ostatnio zwyciężył 1:0 z CSKA Moskwa dzięki bramce Thomasa Muellera z rzutu karnego. Przegrał raz, w 2008 roku, od razu boleśnie 0:4 z Zenitem Sankt Petersburg. Pojedynek pamiętają Philipp Lahm oraz Franck Ribery.

Broni, a nie atakuje SSC Napoli, które prowadzi w grupie B. Sezon w Europie rozpoczęło dwoma zwycięstwami, gdy drużynie pomagał jeszcze Arkadiusz Milik. Napastnik doznał kontuzji, a przedstawiciel Serie A wywalczył punkt w dwumeczu z Besiktasem Stambuł dzięki bramce Marka Hamsika w 82. minucie rewanżu. Starcie z Dynamem Kijów to szansa na powrót do zwyciężania, a może też zagwarantowanie sobie awansu, o ile Benfica Lizbona wygra na stadionie Besiktasu. Podczas tego meczu Turcy będą przez minutę dopingować w języku migowym.

ZOBACZ WIDEO Borussia - Legia. Marcin Żewłakow: Tego nie da się logicznie wyjaśnić

Paris Saint-Germain z Grzegorzem Krychowiakiem w kadrze zagra najpewniej mecz o zwycięstwo w grupie z Arsenalem. W Paryżu kluby zremisowały 1:1 po golach południowców - Edinsona Cavaniego i Alexisa Sancheza. Arsenal jest niepokonany od 14 sierpnia, a goście od 23 września. Ani gospodarze, ani paryżanie nie mają ochoty, by ich seria skończyła się.

Pierwszy mecz Manchesteru City z Borussią M'gladbach przełożono na następny dzień z powodu ulewnego deszczu. Zlany 4:0 został również przedstawiciel Bundesligi. W rewanżu chce się odegrać i przedłużyć swoje szanse na awans. FC Barcelona zagra w Glasgow, gdzie w listopadzie 2012 roku przegrała sensacyjnie 1:2. Na ławce rezerwowych Celtiku był wówczas Łukasz Załuska, a jedyną bramę dla Dumy Katalonii zdobył Messi.

Środa w Lidze Mistrzów:

GRUPA A

Arsenal Londyn - Paris Saint-Germain / śr. 23.11.2016 godz. 20.45
Ludogorec Razgrad - FC Basel / śr. 23.11.2016 godz. 20.45

GRUPA B

SSC Napoli - Dynamo Kijów / śr. 23.11.2016 godz. 20.45
Besiktas Stambuł - Benfica Lizbona / śr. 23.11.2016 godz. 18.45

GRUPA C

Celtic Glasgow - FC Barcelona / śr. 23.11.2016 godz. 20.45
Borussia M'gladbach - Manchester City / śr. 23.11.2016 godz. 20.45

GRUPA D

FK Rostów - Bayern Monachium / śr. 23.11.2016 godz. 18.00
Atletico Madryt - PSV Eindhoven / śr. 23.11.2016 godz. 20.45

Komentarze (3)
avatar
Krzysztof Paśkiewicz
23.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no a która telewizja będzie pokazywać ,bo jakoś nie mogę znaleźć 
avatar
Imisirah
23.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Robert bierz przykład z Legii i strzelił 4 brameczki. Byleby Twoja defensywa nie brała przykladu z Legii ;-)