"La Gazzetta": Legia Warszawa już nie jest najgorszą drużyną Ligi Mistrzów

PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski
PAP / PAP/Bartłomiej Zborowski

Legia Warszawa po raz pierwszy nie znalazła się na ostatnim miejscu w "power rankingu" Ligi Mistrzów "La Gazzetty dello Sport". Po remisie 3:3 z Realem Madryt Włosi umieścili drużynę trenera Jacka Magiery na 27. pozycji.

W trzech pierwszych notowaniach "La Gazzetty" Legia zawsze była "czerwoną latarnią", jednak środowy mecz z Realem musiał to zmienić. Teraz ostatnie jest Dinamo Zagrzeb, a mistrzowie Polski wyprzedzili także Club Brugge, Dynamo Kijów, Ludogorca Razgrad i FC Basel.

"Przygoda z Ligą Mistrzów była dotychczas dla tej drużyny drogą krzyżową, ale jedna noc w Warszawie to zmieniła. Z wyniku 0:2 Legia doprowadziła do wyniku 3:2. A gol Odjidji był z gatunku tych, które czynią mecze mitycznymi" - napisali Włosi w uzasadnieniu awansu polskiej drużyny.

Nowym liderem rankingu "La Gazzetty" zostało Atletico Madryt, które jako jedyne nie straciło dotychczas punktów. Drugi jest Arsenal, a trzeci Bayern Monachium. "Inne drużyny zaczynają się go bać, zwłaszcza gdy Robert Lewandowski strzela dwa gole i trzy razy trafia w słupek" - ocenili włoscy dziennikarze.

Zaraz za podium znalazły się Real i Barcelona, potem Manchester City, Borussia Dortmund, Juventus Turyn i Paris Saint-Germain. Pierwszą dziesiątkę zamyka Sevilla.

"Ranking mocy" Ligi Mistrzów według "La Gazzetta Dello Sport":

1. Atletico Madryt
2. Arsenal Londyn
3. Bayern Monachium
4. Real Madryt
5. FC Barcelona
6. Manchester City
7. Borussia Dortmund
8. Juventus Turyn
9. Paris Saint Germain
10. Sevilla FC
11. AS Monaco
12. SSC Napoli
13. Leicester City
14. Bayer Leverkusen
15. FC Porto
16. Benfica Lizbona
17. Besiktas Stambuł
18. Olympique Lyon
19. FC Kopenhaga
20. Tottenham
21. Borussia Moenchengladbach
22. Sporting Lizbona
23. Celtic Glasgow
24. PSV Eindhoven
25. CSKA Moskwa
26. FK Rostów
27. Legia Warszawa
28. FC Basel
29. Ludogorec Razgrad
30. Dynamo Kijów
31. Club Brugge
32. Dinamo Zagrzeb

[color=black]ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Michał Pazdan, koszmar Cristiano Ronaldo powrócił

[/color]

Komentarze (6)
avatar
piotruspan661
7.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No proszę, ta cała Liga Mistrzów niewiele jest lepsza od ekstraklasy. Mają szczęście, że Termalica w niej nie gra. 
avatar
MUfan33
6.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Proponuję redaktorku kupić maść na ból dupy. Poza tym który z klubów grających w LM ma mniejszy budżet od Legii... No i w których rozrywkach europejskich grają pozostałe regionalne klubiki??? 
avatar
Imisirah
5.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pokazali, że można ... po piekielnym początku o mały włos nie wprowadzili kibiców do nieba . Po Realu realnym staje się dalsza gra w LE ... mecz ze Sportingiem nie będzie o pietruche a po drodz Czytaj całość
avatar
ello12
5.11.2016
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
W Europie Legia Warszawa a w Polsce Real Warszawa, dopóki Legia w Lotto nie będzie miała drużyny która potrafi grać na równorzędnym poziomie i do której należy choć trochę się przyłożyć i "spią Czytaj całość
avatar
Białe Legiony
5.11.2016
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Tylkoooo Legiaaa , ukochaanaaa Leegiaaa .... !!! :)