Liga Mistrzów: koniec rekordowej niemocy Roberta Lewandowskiego

PAP/EPA /  	PAP/EPA/SVEN HOPPE
PAP/EPA / PAP/EPA/SVEN HOPPE

519 minut i dość! Robert Lewandowski przerwał trwającą blisko dziewięć godzin strzelecką niemoc i w środowym meczu 3. kolejki Ligi Mistrzów z PSV Eindhoven zdobył swoją 10. bramkę w sezonie.

Robert Lewandowski świetnie rozpoczął sezon 2016/2017, bo w pierwszych sześciu występach strzelił aż dziewięć goli, ale na 10. trafienie czekał ponad miesiąc i 519 rozegranych minut.

Ostatnią bramkę dla Bayernu Monachium "Lewy" zdobył 17 września w 13. minucie meczu 3. kolejki Bundesligi z Ingolstadt, a potem zaliczył puste przebiegi w spotkaniach ligowych z Herthą Berlin, Hamburgerem SV, 1.FC Koeln i Eintrachtem Frankfurt oraz meczu Ligi Mistrzów z Atletico Madryt.

Nie jest to szczególnie długa seria bez trafienia, ale Lewandowskiemu taka niemoc zdarza się niezmiernie rzadko. Odkąd Polak jest zawodnikiem Bayernu, czyli od lipca 2014 roku, tak długo na gola jeszcze nie czekał.

Do tej pory najdłuższa niemoc "Lewego" w Bayernie trwała 391 minut. Dopadła go między 19 marca a 16 kwietnia 2016 roku, a gdy przełamał się w meczu z Schalke 04 Gelsenkirchen, to na kolejne trafienie czekał do 3 maja, nie mogąc pokonać bramkarza rywali przez 363 minut.

Gol strzelony w meczu z PSV jest 10. Lewandowskiego w tym sezonie. Dzięki temu 28-latek jest najlepszym strzelcem Bayernu. Na dorobek "Lewego" składa się także pięć trafień w trzech meczach el. MŚ 2018.

ZOBACZ WIDEO Rekordowy Robert Lewandowski

Komentarze (1)
avatar
BadMannels
20.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe czy w Niemczech też mu liczą te minuty...