El. MŚ 2018: Dania - Czarnogóra: kolejna porażka Duńczyków

PAP/EPA / PAP/EPA/Olafur Steinar Gestsson
PAP/EPA / PAP/EPA/Olafur Steinar Gestsson

Fatos Beciraj był autorem jedynego gola w meczu Danii z Czarnogórą. Zawodnik gości w świetnym stylu wykończył w 32. minucie dogranie Stevana Joveticia.

Dania po porażce w Warszawie z Polską chciała odegrać się na Czarnogórze, która kilka dni temu 5:0 rozgromiła Kazachstan. Początek spotkania był niemrawy. Piłka sporadycznie przedostawała się w pole karne, a strzałów było jak na lekarstwo. Częściej podania wymieniali Duńczycy, ale niewiele z tego wynikało.

W 13. minucie dośrodkował Peter Ankersen, Yussuf Poulsen uderzył głową niecelnie. Konkretniejsi w 32. minucie byli goście. Stevan Jovetić wyprowadził kontrę Czarnogórców, dograł w pole karne do Fatosa Beciraja, a ten przepięknym technicznym strzałem z ok. 11 metrów zdobył gola.

Gospodarze mogli doprowadzić do remisu trzy minuty po stracie bramki. Mocno sprzed pola karnego uderzył Christian Eriksen, ale minimalnie przestrzelił.

Chwilę po zmianie stron ten sam zawodnik ponownie próbował szczęścia, ale Mladen Bożović zdołał wybić piłkę na róg, po którym w świetnej sytuacji w bramkę nie trafił Andreas Christensen. Defensor kolejną okazję na gola zmarnował w 57. minucie, kiedy w zamieszaniu z ok. 14 metrów uderzył obok słupka.

ZOBACZ WIDEO Legia bez Mioduskiego? Wycofał się z bieżącej działalności (Źródło: TVP S.A.)

Duńczycy cały czas atakowali i w 68. minucie powinni cieszyć się z wyrównania. Jednak strzał Viktora Fischera fenomenalnie obronił bramkarz. Chwilę później z kilku metrów w bramkę nie trafił Thomas Delaney. Z kolei w 75. minucie groźnie głową uderzył Andreas Cornelius, ale Bożović po raz kolejny świetnie obronił. Dwie minuty przed końcem piłkę meczową miał ponownie Cornelius, ale jego strzał trafił w poprzeczkę i Czarnogóra sięgnęła po następne trzy punkty w eliminacjach do mistrzostw świata.

Dania - Czarnogóra 0:1 (0:1)
0:1 - Beciraj 32'

Składy: 

DaniaKasper Schmeichel - Mathias Joergensen (83' Nicolai Joergensen), Simon Kjaer, Andreas Christensen - Peter Ankersen, Pierre-Emile Hoejbjerg (64' Pione Sisto), Thomas Delaney, Christian Eriksen, Riza Durmisi - Viktor Fischer (70' Andreas Cornelius), Yussuf Poulsen.

CzarnogóraMladen Bożović - Adam Marusić, Marko Simić (70' Aleksandar Sofranac), Stefan Savić, Żarko Tomasević - Marko Vesović (90' Nemanja Mijusković), Simon Vukcević, Aleksandar Sćekić, Damir Kojasević (64' Vladimir Jovović)  - Stevan Jovetić, Fatos Beciraj.

Żółte kartki: Poulsen, Fischer, Delaney (Dania) oraz Vesović (Czarnogóra).

Sędzia: Alberto Undiano Mallenco (Hiszpania).

Komentarze (5)
avatar
piotruspan661
11.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wygląda na to, że nasze mecze z Czarnogórą zadecydują o wygraniu grupy. 
avatar
KamcioGKM
11.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jaja jak u nas 
pawbed
11.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czarnogóra powoli wyrasta na faworyta grupy. Jakby ograli w pierwszy meczu Rumunów, od których w tamtym spotkaniu byli lepsi to mieli by już niezłą zaliczkę.