Po jedenastu kolejkach Znicz Pruszków to ostatni zespół w tabeli I ligi. Beniaminek wywalczył dotychczas zaledwie 6 punktów, raz zwyciężając i trzy razy remisując. W pozostałych siedmiu meczach musiał uznać wyższość rywali. Tak słabe wyniki sprawiły, że skończyła się cierpliwość działaczy Znicza, którzy zdecydowali się na urlopowanie trenera Andrzeja Prawdy.
Jego miejsce zajął Dariusz Kubicki, który w sezonie 2008/2009 doprowadził Znicz do szóstego miejsca w I lidze. Teraz były reprezentant Polski ma zdecydowanie trudniejsze zadanie. Pruszkowska drużyna po słabym początku sezonu jest rozbita, a Kubicki miał tylko kilka dni, by wpłynąć na morale zespołu z Mazowsza.
Zupełnie inne nastroje panują w Tychach. Tamtejszy GKS przed tygodniem wygrał derbowe starcie z GKS-em Katowice (1:0). Bohaterem tyskiego klubu był Marcin Radzewicz, który do gry wrócił po miesięcznej przerwie. - Z powodu kontuzji nie grałem przez miesiąc, opuściłem pięć meczów. Tak to bywa w życiu sportowców, że muszą się borykać z takimi sprawami. To jednak już za mną - stwierdził gracz GKS-u.
Tyszanie w ligowej tabeli zajmują jedenastą pozycję i na swoim koncie mają 14 punktów. Ich przewaga nad strefą zagrożoną spadkiem wynosi tylko trzy "oczka", a do miejsca gwarantującego awans GKS traci 6 "oczek". Po wygranej z katowiczanami w tyskim zespole panuje entuzjastyczna atmosfera.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zdradził wszystko? Wymowny uśmiech na pytanie o przyszłość w Bayernie
Po dwóch wcześniejszych porażkach wnioski wyciągnął trener GKS-u i najprawdopodobniej po raz kolejny zespół z Tychów będzie bardziej przykładał się do gry w defensywie. - Musieliśmy wyciągnąć wnioski po ostatnich spotkaniach. Zbyt optymistycznie spojrzeliśmy na tę ligę. Chcieliśmy grać bardzo ofensywnie, stwarzaliśmy sytuacje, ale traciliśmy bramki i przegraliśmy dwa ostatnie mecze - ocenił Kamil Kiereś.
Znicz Pruszków - GKS Tychy / pt. 07.10.2016, godz. 19:00.
Przypuszczalne składy:
Znicz Pruszków: Piotr Misztal - Bartosz Jaroch, Maciej Mysiak, Michał Kucharski, Patryk Kubicki, Aleksander Jagiełło, Radosław Bartoszewicz, Andrzej Niewulis, Maciej Machajski, Adrian Grabowski, Adrian Paluchowski.
GKS Tychy: Paweł Florek - Tomasz Górkiewicz, Tomasz Boczek, Seweryn Gancarczyk, Maciej Mańka, Jakub Kowalski, Stepan Hirskyi, Mateusz Bukowiec, Łukasz Grzeszczyk, Marcin Radzewicz, Jakub Świerczok.
Sędzia: Jacek Małyszek (Lublin).