Osyra w dwóch poprzednich sezonach regularnie występował w barwach Piasta Gliwice. Dorobił się łatki solidnego ligowego obrońcy, który potrafi znaleźć się pod bramką przeciwnika (4 trafienia w Ekstraklasie). Przed nowymi rozgrywkami defensor trafił na wypożyczenie do Bruk-Bet Termaliki Nieciecza.
Pod skrzydłami Czesława Michniewicza Osyra wystąpił we wszystkich 11 spotkaniach Słoni. Od pierwszej do ostatniej minuty. Stał się niezbędnym elementem w układance opiekuna Termaliki. W ostatniej kolejce wykorzystał błąd Mariusza Pawełka i zapewnił swojej drużynie zwycięstwo 2:1 ze Śląskiem Wrocław.
Piłkarz sporo wnosi także do szatni niecieczan. Trener Michniewicz uznaje go za niepisanego lidera zespołu. - Osyra intonuje przyśpiewki po zwycięstwach, jest bardzo lubiany przed kolegów. Ma dystans do siebie. Do tego głęboko angażuje się w grę. Mamy opcję pierwokupu, nie wiemy jeszcze czy Kornel Osyta skorzysta z naszej oferty, ale cieszę się, że go pozyskaliśmy - chwalił podopiecznego szkoleniowiec.
W samych superlatywach o zawodniku wypowiadają się także koledzy z zespołu. - Kornel jest taką pozytywną osobą. Ma bardzo dobry wpływ na szatnię - zaznacza napastnik niecieczan, Wojciech Kędziora.
ZOBACZ WIDEO: Michał Kołodziejczyk: Legią nie można zarządzać jak fabryką gwoździ