- Wszystko rozstrzygnie się dziś (w poniedziałek) wieczorem - przyznaje lekarz kadry Jacek Jaroszewski.
Uraz Michała Pazdana ciągnie się od meczu z Wisłą. To tzw. więzozrost obojczykowo-barkowy. - Tu chodzi o ból. Uraz nie jest bardzo groźny, ale boli - mówi Jaroszewski. Na razie minęło 10 dni od czasu urazu.
- Zawodnik ma lekko ograniczony ruch. To uraz, który powinno się zaleczyć, bo przy zderzeniu może się odnowić. Przerwa może trwać od kilku dni do trzech tygodni. Średni czas to 2 tygodnie - mówi lekarz kadry.
Na uraz narzeka również Tomasz Jodłowiec. Defensywny pomocnik Legii Warszawa doznał stłuczenia biodra w sobotnim meczu ligowym z Lechią Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO: Strata punktów wyjdzie kadrze na dobre? "Będziemy mocniejsi"
- Tomek skończył ze sporym bólem. Dziś ból się powiększył. Przyjedzie pod wieczór i zobaczymy jaka jest sytuacja. Mam nadzieję, że to nie będzie poważniejszy problem, może zakończy się kwestią innego traktowania podczas treningów - mówi lekarz.
Gdyby zawodnicy musieli opuścić zgrupowanie kadry, na ich miejsce prawdopodobnie nikt nowy nie będzie powołany.