El. LM: Man City sponiewierał Steauę, Aguero ustrzelił hat-trick i zmarnował dwa rzuty karne!

PAP/EPA / EPA/PETER POWELL
PAP/EPA / EPA/PETER POWELL

Manchester City był zdecydowanym faworytem starcia ze Steauą Bukareszt, ale takiej dominacji ekipy Pepa Guardioli nie spodziewał się chyba nikt. Goście wygrali 5:0, a i tak zmarnowali multum sytuacji, w tym dwie jedenastki.

Jeśli Laurentiu Reghecampf i jego podopieczni marzyli o sprawieniu sensacji, to stracili wszelkie złudzenia już w pierwszych minutach. Dystans, jaki dzielił ich we wtorek od rywala był niewyobrażalny. Anglicy od początku zyskali miażdżącą przewagę, a gospodarze byli dla nich tylko tłem.

Festiwal strzelecki zaczął w 13. minucie David Silva, który z zimną krwią wykorzystał podanie Raheema Sterlinga. Tę akcję zapoczątkowała strata Alina Toski pod własnym polem karnym.

Na 0:2 trafił w 41. minucie Sergio Aguero. Asystentem znów był Sterling, a Florin Nita skapitulował po niezbyt mocnym, za to bardzo precyzyjnym strzale z linii pola karnego. Argentyński snajper The Citizens w tym momencie powinien mieć już na koncie hat-trick, lecz wcześniej zmarnował dwa rzuty karne! Najpierw jego uderzenie obronił dobrze dysponowany golkiper Steauy, a przy drugiej próbie piłka nie poleciała w światło bramki.

Ta niemoc przy strzałach z "wapna" nie wytrąciła Aguero z równowagi i po przerwie udało mu się trafić do siatki jeszcze dwukrotnie. Swojego gola dołożył również Nolito i ostatecznie na tablicy wyników było 0:5, a to i tak najniższy wymiar kary dla zespołu z Bukaresztu, który tego wieczora został po prostu upokorzony. Dość powiedzieć, że mimo puszczenia pięciu goli najlepszym zawodnikiem Steauy był jej bramkarz. Gdyby nie solidna dyspozycja Nity, mecz bez wątpienia zakończyłby się wynikiem dwucyfrowym.

Manchester City jest już pewny awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów, a w rewanżu Pep Guardiola może posłać do boju głębokie rezerwy.

Steaua Bukareszt - Manchester City 0:5 (0:2)
0:1 - David Silva 13'
0:2 - Sergio Aguero 41'
0:3 - Nolito 49'
0:4 - Sergio Aguero 78'
0:5 - Sergio Aguero 89'

W 8. minucie Sergio Aguero (Manchester City) nie wykorzystał rzutu karnego (Florin Nita obronił).

W 21. minucie Sergio Aguero (Manchester City) nie wykorzystał rzutu karnego (nie trafił w bramkę).

Składy:

Steaua Bukareszt: Florin Nita - Gabriel Enache, Gabriel Tamas, Alin Tosca, Marko Momcilović, Vlad Achim (46' Alexandru Bourceanu), Muniru Sulley (67' Ovidiu Popescu), Adrian Popa, Nicolae Stanciu, Jugurtha Hamroun, Bojan Golubović (46' Alexandru Tudorie).

Manchester City: Wilfredo Caballero - Pablo Zabaleta (70' Bacary Sagna), Nicolas Otamendi, John Stones, Aleksandar Kolarov (74' Gael Clichy), Raheem Sterling, Kevin De Bruyne (79' Fernando), Fernandinho, David Silva, Nolito, Sergio Aguero.

Żółte kartki: Alexandru Tudorie, Alin Tosca, Gabriel Tamas (Steaua Bukareszt) oraz Pablo Zabaleta, Aleksandar Kolarov (Manchester City).

Sędzia: Daniele Orsato (Włochy).

ZOBACZ WIDEO Naja i Mikołajczyk z medalami olimpijskimi (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (8)
avatar
Jakub Chrzan
17.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Byłem na ty meczu wczoraj jako, że mieszkam w Bukaraszcie. Szkoda, iz nikt nie pisze o jednej z najwiekszych podpuch w historii kibicowania i opraw meczowych. Trzydziesci lat temu Stuea zdobyła Czytaj całość
avatar
głos z Rzeszowa 61
17.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
IRLANDCZYCY zdemolują amatorów z WARSZAWY 
avatar
Imisirah
17.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Najpierw awansujemy a później będziemy się martwić o wyniki w grupie :D 
avatar
Przemek M11
16.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szalony wieczór Aguero.
Był bliski wyczynu Martina Palermo. 
avatar
Grzegorz Groniecki
16.08.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
To ciekawe ile legia jak wejdzie do LM i będzie z MC w grupie
Stawiam na rekord dwucyfrowy