Arsenal ma problem w linii ataku. Na większą część przyszłego sezonu wypada Danny Welbeck, w beznadziejnej formie jest Theo Walcott i możliwe, że opuści Emirates Stadium, a Olivier Giroud nie jest gwarantem regularności.
Nic dziwnego, że priorytetem Arsene'a Wengera jest światowej klasy napastnik. Na Emirates Stadium uparli się, że ma nim być Alvaro Morata. Jednak będzie wiązało się to ze znacznym wydatkiem.
Sytuacja jest o tyle dziwna, że Real Madryt ma zapewnioną opcję powrotu 23-latka na Santiago Bernabeu za 30 milionów euro. Jednak Królewscy nie wiążą z nim planów, ale mogliby odkupić go z Juventusu Turyn i od razu sprzedać z zyskiem do Arsenalu.
Co na to sam piłkarz? W grudniu podpisał nowy, pięcioletni kontrakt i podobno nie kwapi się do odejścia ze Starej Damy.
Wielki finał już w sobotę! Crystal Palace i Manchester United będą walczyć o cenne zwycięstwo w Emirates FA Cup. Możesz obejrzeć to online oraz w telewizji kablowej lub na platformie satelitarnej
ZOBACZ WIDEO: W takich luksusach mieszka piłkarska reprezentacja Polski
na Instagramie 
na Facebooku 
