Umowa Casillasa z FC Porto wygasa w czerwcu 2017. Skorzystać z tego chcieli Amerykanie, którym zależało na sprowadzeniu byłego bramkarza Realu Madryt do MLS.
- Nie wybieram się do Nowego Jorku. Myślę raczej o wypełnianiu kontraktów. Porto chciałoby przedłużyć moją umowę do 2018. Mogę więc z całą pewnością powiedzieć, że nadal będę tu grał - zdementował 34-letni golkiper.
Casillas przeniósł się do Portugalii latem ubiegłego roku, po tym jak wygasła jego umowa z "Królewskimi". 166-krotny reprezentant Hiszpanii jest ciekawą opcją dla dynamicznie rozwijających się rozgrywek w USA. Jego nazwisko z pewnością przyciągnęłoby uwagę wielu kibiców.
Zobacz wideo: #dziejesienazywo. Legia Warszawa na podbój Europy? "Liczy się tylko Liga Mistrzów"