Wieczysta Kraków jest znana z odważnych transferów. Potwierdzeniem tego jest próba sprowadzenia Benjamina Kallmana, któremu oferowano 2,5 mln zł za podpis. Informację tę ujawnił Łukasz Olkowicz z "Przeglądu Sportowego".
Kallman to lider strzelców Ekstraklasy, który w tym sezonie zdobył 11 bramek dla Cracovii. Wojciech Kwiecień, właściciel Wieczystej, był zdeterminowany, by pozyskać Kallmana, mimo że Cracovia oczekiwała 1,5 mln euro za zawodnika.
- Wojciech Kwiecień był gotowy pobić wszystkie rekordy, żeby Kallmana ściągnąć. Nieoficjalnie mówi się, że za sam podpis Kallman miał dostać 600 tys. euro - równowartość ponad 2,5 mln zł. Kallman odrzucił tę ofertę od razu. Wojciech Kwiecień jak "zachoruje" na jakiegoś piłkarza, to będzie zabiegał o niego długo - powiedział Łukasz Olkowicz.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
Piłkarz jednak odrzucił ofertę. Wcześniej Wieczysta próbowała sprowadzić Jesusa Imaza z Jagiellonii Białystok, ale bez powodzenia.
Mimo niepowodzenia z Kallmanem, Wieczysta dokonała innego transferu. Do klubu dołączył Jakub Pesek, który grał w Lidze Mistrzów ze Slavią Praga. 31-letni pomocnik ma pomóc Wieczystej w awansie do Betclic I ligi.
Dodajmy, że Jakub Pesek w listopadzie rozegrał dwa mecze w Lidze Mistrzów w barwach Sparty Praga. Najpierw przeciwko Stade Brestois 29, a następnie z Atletico Madryt.
Dla kontrastu - na początku marca będzie rywalizował z rezerwami ŁKS-u Łódź w rozgrywkach Betclic II ligi.
