- Jestem szczęśliwy, że osiągnąłem 166 meczów w kadrze narodowej, co sprawia, że jestem piłkarzem, który pierwszy osiągnął taki sukces. W tym czasie były dobre i złe czasy, ale chcę pamiętać tylko te dobre - mówi Iker Casillas.
- Czas mojej emerytury jest jednak coraz bliżej i bliżej. To jasne, że z upływem czasu każdy musi zakończyć karierę i nie jestem wyjątkiem. Nie wiem czy to mój ostatni rok w reprezentacji. Myślę tylko o tym, żeby codziennie cieszyć się z dnia - dodaje Hiszpan.
Casillas zadebiutował w reprezentacji Hiszpanii 3 czerwca 2000 roku w towarzyskim meczu ze Szwecją. Reprezentował swój kraj na Euro 2000, 2004, 2008 i 2012 oraz na MŚ 2002, 2006, 2010 i 2014.
Joachim Loew: to nie była niezasłużona porażka
{"id":"","title":""}