Bundesliga: Schalke szczęśliwie pokonało rywala do Ligi Mistrzów, trwa wyjazdowa niemoc Gladbach

Gladbach w tym sezonie zawodzą na całej linii w meczach wyjazdowych. W trzynastu występach doznali aż siedmiu porażek, co może kosztować ich awans do Ligi Mistrzów. W Gelsenkirchen nie byli słabsi od rywala, ale gospodarze mieli Ralfa Faehrmanna między słupkami i szczęście w ofensywie.

Bramkarz Schalke przed przerwą popisał się szeregiem skutecznych interwencji i ratował swój zespół przed stratą gola. Miejscowi nie potrafili zagrozić Yannowi Sommerowi, ale w 59. minucie obrońcy Borussii zupełnie się pogubili i po akcji Leroya Sane Martin Hinteregger pechowo skierował piłkę do własnej bramki.

Drużyna Andre Schuberta nie poddała się. Najpierw Mahmoud Dahoud ostemplował słupek bramki Schalke, a w 80. minucie stoper Andreas Christensen wcielił się w rolę napastnika i z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam z Faehrmannem. Gladbach byli w gazie, ale znów nie popisali się w obronie i pozwolili oddać strzał z 20 metrów Leonowi Goretzce. Piłka zrykoszetowała i od słupka wpadła do siatki.

To nie był koniec emocji, ponieważ waleczni goście potrafili stworzyć sobie świetną okazję do wyrównania. Wydawało się, że piłka musi znaleźć się w bramce, ale Faehrmann z pomocą słupka zatrzymał ją przed linią.

Schalke 04 Gelsenkirchen - Borussia Moenchengladbach 2:1 (0:0)
1:0 - Hinteregger (sam.) 59'
1:1 - Christensen 79'
2:1 - Goretzka 83'

Składy:

Schalke: Faehrmann - Riether, Matip, Neustaedter, Kolasinac - Goretzka, Hoejbjerg - Schoepf (61' Aogo), Meyer (76' Belhanda), Sane (88' Friedrich) - Di Santo.

Gladbach: Sommer - Elvedi, Christensen, Nordtveit - Johnson (70' Traore), Dahoud (75' Herrmann), Xhaka, Hinteregger - Hazard (81' Hahn), Stindl, Raffael.

Zobacz wideo: Stanisław Czerczesow: ja jestem najlepszym psychologiem Hamalainena

{"id":"","title":""}