1 
To właśnie katastrofalny stan boiska zmusił sędziego Pawła Raczkowskiego do przełożenia spotkania, pierwotnie miało ono zostać rozegrane 29 lutego. Ekstraklasowe zaległości na szczęście uda się nadrobić. Zarządcy obiektu przy Ściegiennego podjęli decyzję o szybkiej - pierwszej od 9 lat - wymianie nawierzchni. Jej układanie zakończyło się w poniedziałek. - Jesteśmy zadowoleni z tego, że murawa będzie przygotowana, w końcu wygląda tak jak powinna - powiedział Radek Dejmek.
Dla wszystkich fanów Korony pojedynki z Białą Gwiazdą są wyjątkowe. Mobilizacja w szatni też jest inna niż zwykle. - Mecz z Wisłą jest szczególny zarówno dla nas, jak i kibiców. Zrobimy wszystko, żeby zdobyć trzy punkty - deklaruje młody napastnik, Michał Przybyła.
Złocisto-krwiści ostatnio wyszarpali punkt w Bielsku-Białej, zdobywając gola w 87. minucie. Teraz remis nikogo nie usatysfakcjonuje. Zespół Marcina Brosza czekają trzy mecze z rzędu przed własną publicznością. Ich rezultaty odpowiedzą na pytanie, czy Korona znajdzie się w górnej "ósemce"? - Każdy mecz pokazuje, że nie można żyć przeszłością. Jeszcze wiele rzeczy może się wydarzyć i musimy być przygotowani do najważniejszych dla nas spotkań - stwierdził 42-letni szkoleniowiec.
Brosz ponownie szykuje zmiany w wyjściowej jedenastce. Po pauzie za kartki wraca Dejmek, od pierwszych sekund zaprezentuje się najprawdopodobniej również Bartłomiej Pawłowski. Bez niespodzianki za to w ataku, gdzie straszyć zamierza świetnie dysponowany w tym roku Airam Cabrera.
- Zawiodłem wszystkich. Drużynę, kibiców i samego siebie - mówił po starciu z Piastem Gliwice (1:1) Paweł Brożek. Doświadczony napastnik w ostatnich sekundach zmarnował rzut karny. Atmosfera przy Reymonta 22 gęstnieje z każdym dniem. Nie da się ukryć, że 13-krotni mistrzowie Polski znaleźli się na zakręcie i kolejny mecz będzie walką o życie.
W czym upatrywać nadziei? Na pewno nie w serii dziesięciu spotkań bez zwycięstwa. Wiślacy ostatni raz z wygranej cieszyli się 6 listopada ubiegłego roku. Chęć przełamania się jest wśród nich ogromna. - Na pewno się nie poddamy i nie zwiesimy głów. Walka, praca, zaangażowanie i koncentracja - to w końcu przyniesie rezultat - przekonuje kapitan Arkadiusz Głowacki.
Optymistą jest także Marcin Broniszewski. - Ta drużyna bardzo chce, jest zdeterminowana. Mam nadzieję, że wreszcie nam się uda, bo wszyscy - piłkarze, trenerzy, kibice - mamy serdecznie dość ciągłego mówienia, co zrobić.
Jak już informowaliśmy, po raz pierwszy od siedmiu lat w stolicy województwa świętokrzyskiego pojawi się zorganizowana grupa sympatyków krakowskiego klubu. Przyjazd 710 kibiców, skonfliktowanych z koroniarzami, postawił na równe nogi służby mundurowe. Bezpieczeństwa ma strzec kilkuset policjantów, którzy do pomocy będą mieli między innymi helikopter.
Korona Kielce - Wisła Kraków / wt. 08.03.2016, godz. 18:00
Przewidywane składy:
Korona Kielce: Zbigniew Małkowski - Vladislavs Gabovs, Dmitrij Wierchowcow, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Bartłomiej Pawłowski, Vlastimir Jovanović, Rafał Grzelak, Łukasz Sierpina, Nabil Aankour - Airam Cabrera.
Wisła Kraków: Michał Miśkiewicz - Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak - Petar Brlek, Alan Uryga, Rafał Boguski, Rafał Wolski - Paweł Brożek, Zdenek Ondrasek.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Zamów relację z meczu Korona Kielce - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Korona Kielce - Wisła Kraków
Wyślij SMS o treści PILKA.WISLA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Zobacz wideo: Tomasz Jodłowiec: Musieliśmy zmazać plamę po meczu z Termaliką
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Jak zakończy się mecz Korona Kielce - Wisła Kraków? 
na Instagramie 
na Facebooku 
