Donald Guerrier opuścił już szpital, w którym przebywał od 22 stycznia po tym, jak ucierpiał w starciu z Grzegorzem Boninem. Pomocnik Górnika Łęczna upadł na klatkę piersiową Haitańczyka i skrzydłowy Wisły trafił do szpitala bezpośrednio ze stadionu, a opuścił placówkę dopiero po tygodniu.
Nikt przy Reymonta 22 nie jest w stanie udzielić dokładnych informacji w sprawie zdrowia Haitańczyka. W końcu skoro nie stało mu się nic poważnego, to czemu przebywał w szpitalu aż tydzień? Co ciekawe, sam Guerrier relacjonował swój pobyt w szpitalu na koncie na Instagramie.
Trener Marcin Broniszewski poinformował tylko, że piłkarz nie wystąpi w piątkowym spotkaniu 25. kolejki z Piastem Gliwice, a na pytanie o jego stan zdrowia, głos przejął rzecznik prasowy klubu, Damian Juszczyk.
- Donald w poniedziałek opuścił szpital. Teraz odpoczywa i będzie przechodził badania kontrolne. Szerszych komentarzy nie udzielamy - mówi Juszczyk.
Oprócz Guerriera w spotkaniu z Piastem nie wystąpi też kontuzjowany Richard Guzmics.
Zobacz wideo: Jan Urban: przeciwnicy myślą, że z Lechem mogą wygrać
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.