Włoskie media niedawno informowały, że Juventus złożył wiceliderowi Bundesligi ofertę opiewającą na 30 mln euro i spotkał się z odmową. "La Gazzetta dello Sport" oraz "Tuttosport" twierdzą zgodnie, że na tym wysiłki Starej Damy się nie zakończą i wkrótce do Dortmundu wpłynie kolejna propozycja.
Bianconeri chcą zaoferować Borussii jeszcze większą kwotę - mogącą sięgać nawet 40 mln euro. Skąd taka determinacja? Ilkay Gundogan, który jest wymarzonym celem transferowym Massimiliano Allegriego, nie występował w fazie grupowej Ligi Mistrzów i mógłby pomóc Bianconerim w dwumeczu 1/8 finału z Bayernem.
Borussii nie będzie łatwo przekonać do transferu, choć jeśli Gundogan odmówi przedłużenia kontraktu wygasającego za półtora sezonu kontraktu, klub sprzeda go najpóźniej w połowie 2016 roku. Gdyby zatem oferta Juventusu okazała się bardzo atrakcyjna, transakcja już w styczniu nie będzie wykluczona.
Gundogan to piłkarz pierwszego składu BVB, ale jego miejsce w zespole mógłby z powodzeniem zająć Nuri Sahin, który wkrótce powróci do gry po wielomiesięcznej kontuzji.