Na początku II połowy sobotniego spotkania interweniujący na przedpolu Grzegorz Sandomierski trafił Piotra Polczaka kolanem w twarz. Obrońca Cracovii nie mógł kontynuować występu i choć w wyniku zderzenia z bramkarzem Pasów nie nabawił się poważniejszego urazu, to doznał rozcięcia wargi, na którą założono aż 12 szwów.
- Piotrek ma założonych łącznie 12 szwów na wardze. Uraz jest z pewnością nieprzyjemny, ale na szczęście niegroźny. Teraz Piotrek musi odpocząć i być może będzie gotowy do gry już na Trening Noworoczny - mówi trener Jacek Zieliński.
Polczak wystąpił jesienią w 19 ligowych spotkaniach. Ze wszystkich obrońców Cracovii grał najczęściej.
Ajax - Graafschap 2:1. Zobacz wspaniałą bramkę Milika
{"id":"","title":""}