Bazler negocjuje z Górnikiem

Trener Wojciech Stawowy nie ukrywał, że piłkarze, których wcześniej szkolił mogą liczyć na angaż w jego nowym klubie. W bieżącym tygodniu jego obietnice weszły w życie - Piotr Bazler niedawno rozwiązał kontrakt z Arką Gdynia i poszedł na pierwszy ogień.

Minionej rundy jesiennej 28-letni pomocnik nie może zaliczyć do udanych. Nie zagrał on w ani jednym meczu ekstraklasy, ale trener Stawowy wciąż wierzy w jego umiejętności. Piłkarz przystąpił więc do negocjacji z włodarzami łęczyńskiego klubu, lecz nie osiągnięto konsensusu. - To wyjaśni się w następnym tygodniu - mówi na łamach Dziennika Wschodniego.

Kontrakt Bazlera nie należy jednak do kwestii, jakie można załatwić łatwo i szybko. - Rozmowy są trudne i nie wiem, jaki będzie finał. Są pewne rozbieżności. Może nie tyle finansowe, co związane z czasem obowiązywania umowy - przyznaje sam zainteresowany.

Komentarze (0)