Znakomita forma Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium sprawia, że polscy kibice z optymizmem oczekują czwartkowej batalii z reprezentacją Szkocji. Pozostali kadrowicze Adama Nawałki niekoniecznie imponują jednak formą w rozgrywkach klubowych i na ten aspekt zwraca uwagę Mark McGhee.
- Lewandowski jest w świetnej dyspozycji i strzela wiele goli. Udowadnia, że jest fantastycznym nabytkiem Bayernu. Nie uważam jednak, by Polska była w innej formie niż przed rokiem. Nie wydaje mi się, by jako zespół podniosła formę i grała lepiej - przekonuje asystent Gordona Strachana, cytowany przez goal.com.
- Podchodzimy z dużym respektem do Lewandowskiego, ale nie zapominajmy, że mamy w kadrze piłkarzy znajdujących się w wysokiej formie, którzy w ostatni weekend strzelali gole. Musimy bardzo uważać na snajpera Polaków, zresztą nie tylko on może okazać się groźny. W każdym razie na pewno będziemy dla Biało-Czerwonych trudnym i wymagającym rywalem - tłumaczy McGhee.
Przypomnijmy, że 14 października 2014 roku w Warszawie Polska objęła prowadzenie po strzale Krzysztofa Mączyńskiego, ale w drugiej połowie Shaun Maloney i Steven Naismith pokonali Wojciecha Szczęsnego. Dopiero Arkadiusz Milik w 76. minucie doprowadził do wyrównania i drużyna Adama Nawałki wywalczyła cenny punkt (2:2).
{"id":"","title":""}