Serie A: Także SSC Napoli obnaży braki Milanu? Rossoneri już grają pod presją

Wielomilionowe wzmocnienia do tej pory na nic zdały się Milanowi - zespół Sinisy Mihajlovicia na początku sezonu przegrywa z silnymi zespołami Serie A. Czy przełamanie nadejdzie w niedzielę?

W tym artykule dowiesz się o:

Adriano Galliani i Silvio Berlusconi przeznaczyli latem 90 mln euro na nowe nabytki, by Milan wrócił na szczyt ligi włoskiej. Włodarzy Rossonerich najbardziej cieszyć będą zwycięstwa nad potentatami Serie A, których dotąd się nie doczekali. Carlos Bacca i spółka ulegli Fiorentinie 0:2, Interowi 0:1 oraz Genoi 0:1, a wygrali tylko z niżej notowanymi przeciwnikami (Empoli, Palermo i Udinese).

Kolejny test drużynę Sinisy Mihajlovicia czeka w niedzielę, kiedy na San Siro zawita Napoli. Azzurri grają w tym sezonie w kratkę. Potrafią wygrywać wysoko i efektownie (np. 5:0 z Lazio Rzym), pokonywać gigantów (2:1 z Juventusem), ale też gubić punkty w nieoczekiwanych momentach (2:2 z Empoli, 0:0 z Carpi). Ostatni występ zespołu Maurizio Sarriego - wygrana 2:0 z Legią Warszawa - może napawać kibiców SSC optymizmem.

- Napoli dysponuje jedną z najlepszych linii ofensywnych w Europie, ale ma też słabości, które znamy i postaramy się wykorzystać - przekonuje Mihajlović przed pierwszym gwizdkiem. Problemem Serba są absencje pauzującego za kartki stopera Alessio Romagnoliego oraz kontuzjowanych Mario Balotellego, Ignazio Abate, Philippe'a Mexesa i Jeremy'ego Meneza. Małe pole manewru w defensywie sprawia, że przeciwko Napoli wystąpi niedoświadczony Rodrigo Ely. Sytuacja kadrowa gości jest natomiast komfortowa i Sarri ma kłopot bogactwa. Wybiera między Faouzi Ghoulamem a Christianem Maggio, Jose Callejonem a Driesem Mertensem oraz Lorenzo Insigne a Manolo Gabbiadinim.

Choć obie drużyny mają w dorobku taką samą liczbę punktów, większe szanse na zwycięstwo należy przyznać neapolitańczykom. Defensywie Milanu trudno będzie zatrzymać rozkręcających się Gonzalo Higuaina i spółkę, choć trzeba pamiętać, że w poprzednim sezonie Rossoneri też nie zachwycali, a wygrali z SSC na własnym terenie 2:0. Azzurri zrewanżowali się w maju na Stadio San Paolo, rozbijając rywala z północy kraju w stosunku 3:0.

Co ciekawe, kiedy latem Napoli poszukiwało następcy Rafaela Beniteza, Aurelio De Laurentiis w pierwszej kolejności zwrócił się do... Mihajlovicia. - Dziękuję prezydentowi za chęć ściągnięcia mnie pod Wezuwiusz. Spotkaliśmy się kilka razy, ale uzgodniliśmy, że nie będziemy pracować razem - wyjaśnił cytowany przez football-italia.net trener, który ostatecznie zamienił Sampdorię Genua na Milan.

AC Milan - SSC Napoli / nd. 04.10.2015 godz. 20.45

Przewidywane składy:

Milan: Lopez - De Sciglio, Zapata, Ely, Antonelli - Kucka, Montolivo, Bertolacci - Bonaventura - Bacca, Adriano.

Napoli: Reina - Hysaj, Albiol, Koulibaly, Ghoulam - Allan, Jorginho, Hamsik - Callejon, Higuain, Hamsik.

Sędzia: Nicola Rizzoli.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Juventus FC 38 29 4 5 75:20 91
2 SSC Napoli 38 25 7 6 80:32 82
3 AS Roma 38 23 11 4 83:41 80
4 Inter Mediolan 38 20 7 11 50:38 67
5 ACF Fiorentina 38 18 10 10 60:42 64
6 US Sassuolo 38 16 13 9 49:40 61
7 AC Milan 38 15 12 11 49:43 57
8 Lazio Rzym 38 15 9 14 52:52 54
9 Chievo Werona 38 13 11 14 43:45 50
10 Genoa CFC 38 13 7 18 45:48 46
11 Empoli FC 38 12 10 16 40:49 46
12 Torino FC 38 12 9 17 52:55 45
13 Atalanta Bergamo 38 11 12 15 41:47 45
14 Bologna FC 38 11 9 18 33:45 42
15 Sampdoria Genua 38 10 10 18 48:61 40
16 Udinese Calcio 38 10 9 19 35:60 39
17 US Palermo 38 10 9 19 38:65 39
18 Carpi FC 1909 38 9 11 18 37:57 38
19 Frosinone Calcio 38 8 7 23 35:76 31
20 Hellas Werona 38 5 13 20 34:63 28
Źródło artykułu: