Nie tak początek sezonu wyobrażały sobie osoby związane z GKS-em Katowice. Ambitne plany mówiące o awansie do Ekstraklasy są po dziewięciu kolejkach dalekie od realizacji. Katowiczanie zajmują dopiero 14. pozycję, a nad ostatnim Rozwojem Katowice mają tylko 2 punkty przewagi. W związku z tak słabą dyspozycją zarząd klubu oddał się do dyspozycji rady nadzorczej.
Oświadczenie zarządu GKS-u Katowice:
"W ostatnich latach GKS Katowice przeszedł wielką metamorfozę. Z klubu, którego egzystencja była poważnie zagrożona i wisiała nad nim realna groźba wycofania z rozgrywek, stał się stabilnym organizacyjnie podmiotem. Przeobrażenia, których dokonaliśmy w Spółce - dzięki wielkiemu zaangażowaniu i pomocy miasta Katowice - stawiane są za wzór.
Liczyliśmy, że normalizacja sytuacji organizacyjno-ekonomicznej klubu przełoży się na lepsze wyniki sportowe zespołu. Właśnie dlatego przed startem obecnych rozgrywek postawiliśmy przed zespołem zadanie wywalczenia awansu w ciągu dwóch lat do Ekstraklasy.
Zdajemy sobie sprawę, że bilans naszych spotkań w obecnym sezonie jest daleki od oczekiwań. Postawa zespołu i efekty pracy osób, które są współodpowiedzialne za wyniki, budzą nasze niezadowolenie. Rozumiemy rozczarowanie kibiców, bo sami oceniamy podobnie postawę GKS-u.
Nie chcemy podejmować żadnych pochopnych decyzji. Jednak w związku z tym, że czujemy się współodpowiedzialni za obecny stan rzeczy, postanowiliśmy oddać się do dyspozycji Rady Nadzorczej Spółki. W trakcie jej środowego posiedzenia poszukamy rozwiązań, które sprawią, by GKS Katowice wreszcie zaczął grać na miarę oczekiwań, a obecny sezon nie okazał się dla klubu stracony.
Wojciech Cygan, prezes zarządu GKS GieKSa Katowice S.A.
Marcin Janicki, wiceprezes zarządu GKS GieKSa Katowice S.A."