Gdańszczanie czekają na pierwsze zwycięstwo - zapowiedź meczu Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna

W piątek o godzinie 20:30 Lechia Gdańsk podejmie Górnika Łęczna. Biało-zieloni, którzy mieli walczyć w tym sezonie o europejskie puchary, po pięciu kolejkach wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo.

Lechia Gdańsk po kolejnych wzmocnieniach miała walczyć o najwyższe cele. Podopieczni Jerzego Brzęczka mimo, że przygotowując się do sezonu grali m.in. z Juventusem Turyn, czy Schalke 04 Gelsenkirchen, w pięciu pierwszych kolejkach ani razu nie wygrali. W ostatniej kolejce Lechia zremisowała po bardzo dobrym meczu 3:3 z Wisłą Kraków, a pierwsze bramki w lidze polskiej strzelili Daniel Łukasik, Lukas Haraslin i Mario Maloca.
[ad=rectangle]
W klubie znad morza robi się coraz większe zamieszanie ze względu na decyzje działaczy, które nie podobają się kibicom. W środę odbyło się burzliwe spotkanie z fanami, podczas którego poruszono wiele nurtujących kwestii. Kibice dali do zrozumienia, że nie podoba im się wiele działań klubu i dali kredyt zaufania trenerowi. Wiadomo, że w Lechii w piątek nie zagrają dwaj dotychczas podstawowi zawodnicy. Grzegorz Wojtkowiak ma uraz stawu skokowego, a Adam Buksa wciąż leczy kontuzję.

Lechia nie chce już remisować i przegrywać. Gdańszczanie potrzebują punktów i po to, by odbić się od dołu tabeli i aby odzyskać zaufanie kibiców. - Mam nadzieję, że wróciliśmy na właściwe tory. Mamy za sobą owocny tydzień, bo w dwóch trudnych wyjazdach zdobyliśmy dwa punkty, a do tego awansowaliśmy do kolejnej rundy Pucharu Polski. Na pewno nie gramy jeszcze tak, jak powinniśmy, ale jeśli nie będziemy rozdawać rywalom prezentów, to możemy zbierać punkty - powiedział Jerzy Brzęczek.

Górnik Łęczna znajduje się w lepszej sytuacji od Lechii. Aktualnie gracze z Lubelszczyzny zajmują siódme miejsce i w przeciwieństwie do Lechii, dwa razy potrafili wygrać mecz w tym sezonie. W ostatniej kolejce Górnik po osiemnastu minutach prowadził ze Śląskiem Wrocław 2:0, by ostatecznie przegrać 2:3.

Przez nieudaną końcówkę ostatniego spotkania, piłkarze Górnika mają sporo do udowodnienia. - Trudno coś mówić po takim meczu... Mieć dosyć doświadczoną drużynę, wygrywać 2:0 i dostać w czapkę... Strona mentalna jest na słabym poziomie. Nie potrafimy przy wyniku 2:0 normalnie, z dyscypliną zagrać to, co ustalaliśmy - mówił po ostatnim spotkaniu Jurij Szatałow.

W ubiegłym sezonie w starciach Lechii i Górnika lepsi byli gdańszczanie. Jesienią w Łęcznej padł remis, natomiast w rewanżu gdańszczanie wygrali 2:0, a bramki zdobyli Stojan Vranjes i Bruno Nazario.

Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna / pt 21.08.2015 godz. 20:30

Przewidywane składy:

Lechia Gdańsk: Marić - Stolarski, Janicki, Maloca, Wawrzyniak, Borysiuk, Łukasik, Mak, Mila, Haraslin, Kuświk.

Górnik Łęczna: Prusak - Sasin, Szmatiuk, Bożić, Leandro, Bonin, Nikitović, Pitry, Nowak, Cernych, Śpiączka.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna
Wyślij SMS o treści PILKA.LECZNA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Lechia Gdańsk - Górnik Łęczna
Wyślij SMS o treści PILKA.LECZNA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Źródło artykułu: