Piłkarze II ligi rozpoczynają mały maraton. W nieco ponad tydzień wybiegną na boisko trzykrotnie. Obecnie na szczycie tabeli znajduje się trio z siedmioma punktami na koncie. Jedna z tych drużyn Raków Częstochowa wybiera się do Tarnobrzega, gdzie czeka także niepokonana Siarka. Po interesująco zapowiadającym się pojedynku będzie albo dwóch rannych albo jeden zabity.
[ad=rectangle]
Przed tygodniem Siarka zremisowała ze Stalą Stalowa Wola 1:1, a Raków pokonał 3:2 Radomiaka Radom. Mimo dobrego wyniku trener Radosław Mroczkowski narzekał, że jego podopieczni zagrali chaotycznie i zupełnie inaczej niż zakładano na odprawie. Być może doprowadzi to do zmian w składzie, ponieważ na debiut czekają zakontraktowani w tygodniu, nowi gracze. Trenerzy nie mają kłopotów kadrowych, więc mogą trochę manewrować.
Także na Podkarpaciu i także w sobotę zmierzą się dwie Stale. Na oblegany ostatnio stadion w Mielcu przyjedzie Stal Stalowa Wola, czyli jedyny II-ligowiec, który pozostał w walce o Puchar Polski. W tym tygodniu przyjezdni mogli odpocząć i spokojnie potrenować. Co ciekawe, w stalowych derbach w poprzednim sezonie dwukrotnie wygrywali goście, w identycznym wymiarze 2:0.
- Na pewno mamy za sobą dobry start sezonu, ale derby rządzą się swoimi prawami. Będzie dużo walki na boisku, przez co mecz będzie wyglądać inaczej niż poprzednie. Atmosfera w szatni jest coraz lepsza i będzie ona przekładać się na boisko - zapowiada Łukasz Żegleń ze Stali Mielec.
Frekwencja powinna ponownie dopisać na nowoczesnym stadionie w Tychach. Po pierwsze GKS rozpędza się po ligowym falstarcie i wygrał dwa poprzednie mecze. Po drugie podejmuje lokalnego przeciwnika - Polonię Bytom. Formę strzelecką spróbuje potwierdzić Łukasz Grzeszczyk, który zasiada w fotelu lidera klasyfikacji strzelców wspólnie z Leandro.
Brazylijczyk z Radomiaka Radom będzie mógł rzucić wyzwanie Grzeszczykowi już w piątek. Na otwarcie kolejki beniaminek podejmie Błękitnych Stargard Szczeciński. Po pożegnaniu się z Pucharem Polski trener Krzysztof Kapuściński ma trochę więcej czasu. Był na stażu w Pogoni Szczecin, a przede wszystkim mógł przepracować kilka dni spokojnie z podopiecznymi. Błękitni muszą punktować, by nie uciekła im czołówka tabeli.
Interesująco zapowiada się również starcie niepokonanej Wisły Puławy z mającym na koncie dwa remisy i porażkę Zniczem Pruszków. Patrząc przez pryzmat tabeli faworytem są bezdyskusyjnie gospodarze, ale rywale dokonali latem kilku wzmocnień. Trener Znicza Dariusz Banasik zapowiedział, że być może zmieni nieefektywną taktykę przed nadchodzącym meczem.
Kolejka zakończy się w niedzielę potyczką Nadwiślana Góra z Gryfem Wejherowo.
4. kolejka II ligi:
Radomiak Radom - Błękitni Stargard Szczeciński / pt. 21.08.2015 godz. 17.00
Okocimski Brzesko - Legionovia Legionowo / sob. 22.08.2015 godz. 17.00
Siarka Tarnobrzeg - Raków Częstochowa / sob. 22.08.2015 godz. 17.00
Olimpia Zambrów - Puszcza Niepołomice / sob. 22.08.2015 godz. 17.00
Wisła Puławy - Znicz Pruszków / sob. 22.08.2015 godz. 18.00
Kotwica Kołobrzeg - ROW 1964 Rybnik / sob. 22.08.2015 godz. 18.00
Stal Mielec - Stal Stalowa Wola / sob. 22.08.2015 godz. 19.00
GKS Tychy - Polonia Bytom / sob. 22.08.2015 godz. 19.30
Nadwiślan Góra - Gryf Wejherowo / nd. 23.08.2015 godz. 17.00