Patrik Mraz: Będzie coraz lepiej, bo drużyna ma duży potencjał

Patrik Mraz szybko wkupił się w łaski kibiców Piasta. Nowy obrońca gliwiczan już w swoim debiucie przeciwko Termalice zdobył swoją pierwszą bramkę dla śląskiego zespołu.

Wyśmienity debiut w niebiesko-czerwonych barwach zaliczył Patrik Mraz. Nowy defensor zespołu z Okrzei już w swoim pierwszym występie zapewnił gliwiczanom zwycięstwo 1:0 nad  Termaliką Bruk-Bet Nieciecza. - Jest to naprawdę fajne uczucie, ale najważniejsze, że ten gol wpadł, a na drugim planie jest to, kto go strzelił. Mamy trzy punkty na inaugurację sezonu i dobrze rozpoczynamy nowe rozgrywki - powiedział Patrik Mraz, obrońca Piasta Gliwice.
[ad=rectangle]
W zasadzie przez całe spotkanie podopieczni Radoslava Latala byli drużyną lepszą. - Byliśmy dobrze przygotowani do tego meczu. W szczególności w pierwszej połowie mieliśmy sporo sytuacji i szkoda, że tylko jedną zwieńczyliśmy bramką. Z kolei w końcówce meczu rywal nieco zacisnął nas na naszej połowie, ale generalnie wydaje mi się, że byliśmy lepsi i zasłużyliśmy na trzy punkty - podkreślił Słowak.

Linia obronna Piastunek w porównaniu do zeszłego sezonu bardzo się nie zmieniła. Pozostali w niej Adrian Klepczyński, Hebert oraz Kornel Osyra. Nową twarzą jest jedynie Mraz. - Dobrze nam się współpracuje. Zresztą zagraliśmy na zero z tyłu, więc nie może być inaczej. To był też taki nasz cel, do którego dążyliśmy. Trener mówił nam, że jeśli zachowamy spokój z tyłu, to wygramy i tak się stało - cieszył się 28-latek.

Defensor widzi w swoim nowym zespole spore możliwości. - Gdy tylko wszedłem do szatni Piasta, to od razu wiedziałem, że w tej drużynie są bardzo dobrzy piłkarze. Potrzebowaliśmy jednak troszkę czasu i nie da się ukryć, że nadal jest on ważny. Wraz z jego upływem będzie więc coraz lepiej, bo drużyna ma duży potencjał - zaznaczył były piłkarz Górnika Łęczna.

W dwóch najbliższych kolejkach Piastunki zagrają dwa spotkania derbowe. - Są to dla nas i kibiców ważne mecze. Dobrze rozpoczęliśmy sezon, więc mam nadzieję, że podtrzymamy tę passę i na pozytywnej fali zaprezentujemy się również w następnych starciach - spuentował Patrik Mraz.

Źródło artykułu: