O Sebastiana Musiolika trwała walka pomiędzy Piastem Gliwice i Jagiellonią Białystok. Napastnik wybrał tę pierwszą opcję i od przyszłego sezonu będzie występować przy Okrzei. Tym samym niebiesko-czerwoni w małym stopniu "zrewanżowali" się Jadze za podebranie Konstantina Vassiljeva, który był o krok od podpisania nowego kontraktu z Piastunkami, ale w ostatniej chwili do gry o reprezentanta Estonii włączyli się białostoczanie, a "Kostia" zdecydował się zmienić otoczenie.
[ad=rectangle]
Musiolik w poprzednich rozgrywkach grał dla drugoligowego Energetyka ROW-u Rybnik, dla którego w trzydziestu występach strzelił pięć bramek. Dołożył do tego również jedno trafienie w Pucharze Polski. Może i nie jest to powalająca statystyka, ale 19-latek musi mieć w sobie to "coś", skoro zainteresowały się nim kluby z ekstraklasy. Ponadto nowy snajper gliwiczan jest reprezentantem kadry U-19.
O miejsce w składzie drużyny prowadzonej przez Radoslava Latala Musiolik walczył będzie z Danielem Ciechańskim oraz dwoma nowymi napastnikami śląskiej drużyny - Karolem Angielskim i przede wszystkim Josipem Barisiciem.
Dodajmy, że poza Musiolikiem, Angielskim i Barisiciem, Piast sprowadził również Jakuba Kuzdrę, Rafała Leszczyńskiego, Marcina Pietrowskiego oraz Patrika Mraza. A wszystko wskazuje na to, że jeszcze kilku piłkarzy zasili dwunastą drużynę poprzednich rozgrywek.
Czy Sebastian Musiolik ma szansę na grę w podstawowym składzie Piasta Gliwice? 
na Instagramie 
na Facebooku 
