FK Kruoja to wicemistrz Litwy 2014, ale w bieżących rozgrywkach zajmuje dopiero 8. miejsce w 10-zespołowej lidze i ma siedem punktów przewagi nad strefą spadkową. Rywal Jagi ostatnie zwycięstwo odniósł 2 kwietnia, a od tego czasów poniósł osiem porażek i trzy mecze zremisował.
[ad=rectangle]
Trafiając na Litwinów, ekipie Michała Probierza udało się uniknąć dalekiego wyjazdu. Białystok i Pakruojis dzieli niespełna 400 km, co cieszy opiekuna Jagiellonii.
Jeden z krótszych wyjazdów w tym sezonie
- Dobrze, że mamy blisko. Musimy przejść tę rundę. Nie lekceważymy rywala. Lech już pokazał, co może się stać, gdy odpowiednio nie potraktuje się przeciwnika. Póki co niczego jeszcze nie planowaliśmy i nie analizowaliśmy. Nadal spokojnie się przygotowujemy i robimy swoje - mówi Probierz.
Pierwszy mecz (2 lipca) Jagiellonia rozegra na Litwie, a rewanż (9 lipca) odbędzie się przy Słonecznej 1.
Michał Probierz: Nie wyobrażam sobie, żebyśmy nie awansowali
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.