Drużyna Dietera Heckinga nie miała ostatnio dobrej passy w Bundeslidze, co można było tłumaczyć zmęczeniem zawodników wyczerpującą rywalizacją na trzech frontach. W ciągu tygodnia Wilki wreszcie mogły odpocząć i przeciwko Paderborn znów zaprezentowały solidny futbol.
[ad=rectangle]
Przyjezdni objęli prowadzenie po centrze Ricardo Rodrigueza z rzutu rożnego i strzale głową Timma Klosego, a kilka chwil później Bas Dost z bliska skorzystał z idealnego dogrania Ivana Perisicia. Po zmianie stron ekipa Andre Breitenreitera przystąpiła do ataków, jednak nic z nich nie wynikło. Tymczasem w 81. minucie ponownie trafił Dost, tym razem po podaniu Maximiliana Arnolda. Tuż przed końcowym gwizdkiem honor SC uratował Lukas Rupp, czyli zawodnik, którego dwie bramki zapewniły zwycięstwo 2:1 nad Freiburgiem w 31. serii gier.
Wilki mają 2 punkty przewagi nad Borussią M'gladbach oraz 7 nad Bayerem Leverkusen, toteż z podium już nie spadną i na pewno wezmą udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Dotąd wystartowały w elicie tylko w sezonie 2009/2010, uzyskując 7 punktów w grupie - wyprzedziły Besiktas, ale ustąpiły Manchesterowi United i CSKA Moskwa.
Awans do Champions League powinien pomóc w zatrzymaniu na Volkswagen-Arena gwiazd na czele z Rodriguezem, Luizem Gustavo oraz królem asyst Bundesligi Kevinem de Bruyne. Dodajmy, że z myślą o występie w LM dyrektor sportowy Klaus Allofs sprowadził już za 12 mln euro napastnika Maxa Kruse.
SC Paderborn 07 - VfL Wolfsburg 1:3 (0:2)
0:1 - Klose 16'
0:2 - Dost 25'
0:3 - Dost 81'
1:3 - Rupp 90+1'
Składy:
Paderborn: Kruse - Heinloth (46' Koc), Rafa, Huenemeier, Brueckner - Bakalorz (65' Lakić), Vrancić (77' Saglik) - Vucinović, Rupp, Stoppelkamp - Kachunga.
Wolfsburg: Benaglio - Traesch, Naldo, Klose, Rodriguez (78' Schaefer) - Guilavogui, Gustavo - Perisić (83' Schuerrle), de Bruyne, Caligiuri (61' Arnold) - Dost.
