Chodzi o ugryzienie Giorgio Chiellliniego podczas zeszłorocznego mundialu. Z powodu starcia z Włochem gracz Barcelony przez cztery miesiące nie mógł wykonywać jakiejkolwiek działalności związanej z piłką nożną. - W tamtym okresie bałem się chodzić na mecze moich bratanków w niższych ligach urugwajskich. Nie mogłem nawet stanąć na murawie - przyznał 28-latek.
{"id":"","title":""}
Źródło: Foto Olimpik/x-news
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)