Okładki po El Clasico: Barc+4! Mistrzowski styl! Marnowali i zapłacili za to

East News
East News

Katalońskie media rozpisują się na temat pięknego stylu i 4-punktowej przewagi w Primera Division. Z kolei w Madrycie podkreślają, że Królewscy zmarnowali zbyt wiele okazji.

W tym artykule dowiesz się o:

Mundo Deportivo podkreśla, że FC Barcelona ma już 4 punkty przewagi w lidze, tytułując poniedziałkowe wydanie zwrotem "BARC+4" i zdjęciem, na którym cieszą się dwaj strzelcy bramek - Jeremy Mathieu oraz Luis Suarez.

"Klasyk miał dwie twarze, Mathieu i Suarez pogrzebali Real. Blaugrana ma już 4 oczka przewagi nad rywalem." Wyszczególniono również wypowiedzi trenerów. - Potrafiliśmy cierpieć - przyznał Luis Enrique. - W końcówce zniszczyli nas kontrami - to słowa Carlo Ancelottiego.

[nextpage]

"Tak dużo marnowali" - pisze na okładce największy hiszpański dziennik z siedzibą w Madrycie, Marca. "Dobry Real Madryt dominował przez 45 minut, ale nie wykorzystał tego i skończył na deskach. Blancos zaprezentowali lepszy futbol, byli zmotywowani, ale Barca wykorzystała stały fragment gry i kontrę" - podsumowuje spotkanie dziennik.

"Cristiano Ronaldo trafił w poprzeczkę i zdobył gola po zagraniu Karima Benzemy. 4 punkty straty na 10 kolejek" - dodała Marca, umieszczając na zdjęciu zupełnie niewidocznego Garetha Bale'a i świętujących gospodarzy.

[nextpage]

Kataloński Sport za bohatera wieczoru uznał strzelca decydującej bramki, Luisa Suareza, który wykorzystał fenomenalne podanie z własnej połowy Daniego Alvesa.

"Uderzyli Real w mistrzowskim stylu" - tytułuje wydanie Sport. "Barca wyszła ze skóry, aby poradzić sobie z intensywnie grającym Realem. Gol Suareza dał 4 punkty przewagi i jest wart połowy mistrzostwa."

[nextpage]

"Marnowali i za to zapłacili" - pisze kolejny madrycki dziennik AS, który na okładce umieścił sytuację, przy której Cristiano Ronaldo trafił w poprzeczkę.

"Madryt z silnym Luką Modriciem dominował. Barca, bez koncepcji, rozwiązała sprawę dzięki geniuszowi Luisa Suareza. Bale znów zawiódł. Claudio Bravo był decydujący. Ronaldo trafił w poprzeczkę i do siatki" - podsumowuje dziennik, który umieścił na okładce również wypowiedzi trenerów. - Jesteśmy zaskoczeni, liga się skomplikowała - przyznał Ancelotti, a Luis Enrique zaznaczył: - Madryt mógł zdobyć więcej goli od nas w pierwszej połowie.

Źródło artykułu: