Lionel Messi: Nie mam zamiaru odchodzić! Barca szczęśliwa po wielkiej wygranej

Po spotkaniu FC Barcelony z Atletico Madryt piłkarze Dumy Katalonii w swoich wypowiedziach skupili się również na wydarzeniach pozaboiskowych. Szczególnie podkreślane są słowa Lionela Messiego.

W tym artykule dowiesz się o:

FC Barcelona w wielkim stylu pokonała Atletico Madryt, a jednym z głównych bohaterów był Lionel Messi, który miał udział przy każdej z trzech bramek dla gospodarzy. Po ostatnim gwizdku Argentyńczyk wspomniał tylko o swoim występie, a w wypowiedziach skupił się na ostatnich doniesieniach na temat opuszczenia Camp Nou czy rządzenia w szatni Barcy.
[ad=rectangle]
[i]

[/i]- Nie mam zamiaru opuszczać FC Barcelony. Nikogo nie prosiłem o pozostanie, ponieważ nigdy nie myślałem o odejściu. Słyszałem, że mój tata rozmawiał z Chelsea i City, ale tak naprawdę to stek bzdur. Były już historie, według których miałem mieć złe relacje z Guardiolą, Eto'o, Ibrahimoviciem i Bojanem... że ustawiam ludźmi. To również nie jest prawdą. Nigdy nie chciałem wyrzucić z klubu trenera czy piłkarzy. Jestem już zmęczony wszystkimi plotkami na mój temat. Mówią, że to ja prowadzę klub, a tak naprawdę jestem jednym z wielu piłkarzy. Nie podejmuje żadnych decyzji i nie proszę nikogo, aby to zrobili. Najgorsze jest to, że ataki są nie ze strony Madrytu, ale od nas - z Barcelony. Niektórzy ludzie chcą skrzywdzić klub, dlatego teraz musimy się jeszcze bardziej zjednoczyć - wyjaśnił Messi.

Co Argentyńczyk miał do powiedzenia na temat samego meczu? - Od kiedy przybył Simeone, sprawiają nam spore problemy. Wyszliśmy z odpowiednim nastawieniem i byliśmy lepsi. Atletico zawsze jest trudnym rywalem. Mają świetnych graczy i jeśli pozwolisz im na stworzenie akcji, zrobią to błyskawicznie - dodał Argentyńczyk.

- Nie mam wątpliwości, że rozegraliśmy mecz kompletny. Zagraliśmy na bardzo wysokim poziomie. Kibice dobrze się bawią, oglądając takie spotkania. Wszystkie wygrane wzmacniają ekipę, ale to tylko kolejne 3 punkty, a sezon jest bardzo długi. Kiedy wygrywamy, wszyscy są szczęśliwi, ale zespół jest zawsze taki sam, bez względu na wygrane czy porażki - wyjaśnił Luis Enrique.

- Ta wygrana jest dla wszystkich, a poza boiskiem nie mamy żadnych problemów - zapewnił Neymar. - Wszystko, co ostatnio było w mediach, zostało totalnie sfabrykowane. To były same kłamstwa - dodał Javier Mascherano. - Naszym szefem jest trener. On wszystko kontroluje i chce dla nas jak najlepiej - wyjaśnił Andres Iniesta.

Co na temat samego meczu miał do powiedzenia Diego Simeone? - Barcelona pokazała się ze świetnej strony w pierwszej połowie. Była dobra w całym meczu, piłkarze dużo biegali, błyskawicznie odbierali piłkę, nie pozwolili nam kontrować. Nie było wielu okazji do trafienia dla obu zespołów, ale oni byli skuteczniejsi. W drugiej połowie powróciliśmy do gry. Byliśmy blisko remisu, ale gol na 3:1 zamknął mecz.

Źródło artykułu: