Jose Mourinho nie zostawia suchej nitki na sędziach: To jakaś kampania przeciwko Chelsea!

East News
East News

Chelsea nie zdołała wygrać z Southampton, a po meczu Jose Mourinho bezpardonowo wytknął sędziemu błąd w sytuacji, gdy faulowany w polu karnym był Cesc Fabregas.

Wspomniane zdarzenie miało miejsce w 54. minucie - przy stanie 1:1. Wówczas Hiszpan padł na murawę po starciu z Mattem Targettem, a Anthony Taylor sięgnął po żółtą kartkę, karząc go za symulowanie. Powtórki wykazały jednak, że doszło do ewidentnego faulu i The Blues należała się jedenastka.

- To jakaś kampania przeciwko Chelsea! - grzmi Jose Mourinho, cytowany przez skysports.com. - Eksperci, komentatorzy, trenerzy innych drużyn - ci wszyscy ludzie reagują na mój zespół inaczej niż na pozostałe. Wywierają presję, a potem pojawiają się takie błędy. Już w pierwszym meczu sezonu z Burnley należała nam się jedenastka, a zamiast tego żółtą kartkę dostał Diego Costa. Nie potrafię tego zrozumieć.
[ad=rectangle]
"The Special One" nie zarzuca arbitrowi niedzielnej potyczki niczego poza pomyłką, lecz i tak nie szczędzi mu gorzkich słów. - Złożę mu życzenia noworoczne, a potem powiem, że będzie się wstydzić swojej decyzji kiedy zobaczy powtórkę w telewizji! - oznajmił.

Ostatecznie strata punktów w Southampton nie była dla Chelsea brzemienna w skutkach, gdyż bez porównania większą wpadkę zaliczył Manchester City, który zaledwie zremisował u siebie z Burnley. Efekt? The Blues wciąż mają trzy oczka przewagi nad mistrzem Anglii.

Źródło artykułu: