Po starciu z walczącym o mistrzostwo Polski Lechem Poznań niebiesko-czerwonych czeka potyczka z kolejnym faworytem, czyli Wisłą Kraków. - Kolejny mecz drugiej części sezonu i znowu mierzymy się z jedną z najlepszych drużyn ligi. Chcemy jednak ponownie zwyciężyć, a pod względem motywacyjnym bardzo pomaga fakt, że ograliśmy Lecha Poznań. Rundę rewanżową rozpoczynamy z podniesioną głową - podkreślił Angel Perez Garcia, trener Piasta Gliwice.
[ad=rectangle]
Przy Okrzei zdają sobie sprawę z siły Białej Gwiazdy i jej potencjału ludzkiego, w postaci Pawła Brożka czy Semira Stilicia. - Spotykamy się z zespołem, który ma podobny potencjał do Lecha Poznań. Do tego Wisła Kraków ma jednego z najlepszych, a może i najlepszego trenera ekstraklasy i równie świetnych zawodników. Najlepszym tego przykładem jest brat naszego gracza Piotra Brożka, Paweł. Poza nim w Krakowie są jeszcze Semir Stilić czy Łukasz Garguła, którzy prezentują futbol na naprawdę wysokim poziomie - skomentował opiekun Piastunek.
Jak szkoleniowiec Ślązaków porównuje Wisłę do Lecha? - Wisła na pewno jest w lepszej formie od Lecha. Dlatego wiemy, że będzie ich ciężej zaskoczyć, aniżeli naszego ostatniego przeciwnika. Wierzę jednak w mój zespół oraz w to, że ponownie dokonamy historycznej i wielkiej rzeczy. Liczę na emocjonujący, pełen walki i zaangażowania pojedynek, od pierwszej do ostatniej minuty - oznajmił wychowanek Realu Madryt.
Do piątkowego meczu Piast przystąpi wzmocniony Radosławem Murawskim, który ostatnio pauzował za kartki. Kontuzje nadal leczą Wojciech Kędziora oraz Jakub Szumski. - Nasza sytuacja kadrowa się nie zmienia. Do składu za kartki wraca Radosław Murawski, a z kontuzjami zmagają się Wojciech Kędziora i Kuba Szumski. To są jednak "stare" sprawy i wiedzą o tym wszyscy. Reszta kadry jest do mojej dyspozycji i w piątek będzie gotowa do gry - podsumował Hiszpan.