Angel Perez Garcia: Wisła na pewno jest w lepszej formie od Lecha

Hiszpański szkoleniowiec Piasta Gliwice w piątek powalczy o pokonanie kolejnego faworyta - Wisły Kraków. Garcia darzy rywala sporym respektem, ale chce doprowadzić do następnej niespodzianki.

Po starciu z walczącym o mistrzostwo Polski Lechem Poznań niebiesko-czerwonych czeka potyczka z kolejnym faworytem, czyli Wisłą Kraków- Kolejny mecz drugiej części sezonu i znowu mierzymy się z jedną z najlepszych drużyn ligi. Chcemy jednak ponownie zwyciężyć, a pod względem motywacyjnym bardzo pomaga fakt, że ograliśmy Lecha Poznań. Rundę rewanżową rozpoczynamy z podniesioną głową - podkreślił Angel Perez Garcia, trener Piasta Gliwice.
[ad=rectangle]
Przy Okrzei zdają sobie sprawę z siły Białej Gwiazdy i jej potencjału ludzkiego, w postaci Pawła Brożka czy Semira Stilicia- Spotykamy się z zespołem, który ma podobny potencjał do Lecha Poznań. Do tego Wisła Kraków ma jednego z najlepszych, a może i najlepszego trenera ekstraklasy i równie świetnych zawodników. Najlepszym tego przykładem jest brat naszego gracza Piotra Brożka, Paweł. Poza nim w Krakowie są jeszcze Semir Stilić czy Łukasz Garguła, którzy prezentują futbol na naprawdę wysokim poziomie - skomentował opiekun Piastunek.

Jak szkoleniowiec Ślązaków porównuje Wisłę do Lecha? - Wisła na pewno jest w lepszej formie od Lecha. Dlatego wiemy, że będzie ich ciężej zaskoczyć, aniżeli naszego ostatniego przeciwnika. Wierzę jednak w mój zespół oraz w to, że ponownie dokonamy historycznej i wielkiej rzeczy. Liczę na emocjonujący, pełen walki i zaangażowania pojedynek, od pierwszej do ostatniej minuty - oznajmił wychowanek Realu Madryt.

Trener Piasta liczy na ogranie kolejnego faworyta
Trener Piasta liczy na ogranie kolejnego faworyta

Do piątkowego meczu Piast przystąpi wzmocniony Radosławem Murawskim, który ostatnio pauzował za kartki. Kontuzje nadal leczą Wojciech Kędziora oraz Jakub Szumski- Nasza sytuacja kadrowa się nie zmienia. Do składu za kartki wraca Radosław Murawski, a z kontuzjami zmagają się Wojciech Kędziora i Kuba Szumski. To są jednak "stare" sprawy i wiedzą o tym wszyscy. Reszta kadry jest do mojej dyspozycji i w piątek będzie gotowa do gry - podsumował Hiszpan.

Źródło artykułu: